Samodezynfekujące się krzesło, zapobiegające rozprzestrzenianiu się wirusów, w szczególności wirusa SARS-CoV-2 – to pomysł studentki Politechniki Krakowskiej Angeliki Kopcińskiej. Prototyp wynalazku powstał w ramach obronionej właśnie pracy magisterskiej na kierunku automatyka i robotyka.
“Na siedzisku krzesła znajduje się czujnik nacisku, który służy do detekcji użytkownika. Po 10 sekundach od jego wstania z krzesła następuje automatyczne uruchomienie silników i diody UV-C. Silniki prądu stałego uruchamiają specjalne rolki, które przesuwają materiał. Ten przechodzi przez jednostkę dezynfekującą, wewnątrz której ukryte są diody UV” – wyjaśniła Kopcińska.
Zwróciła też uwagę, że w jej projekt jest skuteczny w dezynfekcji i bezpieczny dla użytkowników. “W swojej pracy magisterskiej analizowałam – przy pomocy zjawiska fluorescencji – które części krzesła są najczęściej dotykane, przeanalizowałam też i porównałam dostępne metody dezynfekcji. Analiza ich mocnych i słabych stron pozwoliła na wybór technologii światła UV-C. W badaniach udowodniono, że światło ultrafioletowe UV-C skutecznie usuwa wirusy, jest powszechnie stosowane w szpitalach do sterylizacji przyrządów chirurgicznych. Ale ten rodzaj światła ultrafioletowego jest niebezpieczny w kontakcie ze skórą i wzrokiem człowieka, dlatego może być stosowane do dezynfekcji przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa” – wyjaśniła Kopcińska.
W prototypie krzesła diody UV zostały ukryte w jednostce dezynfekującej, dzięki czemu skóra i wzrok człowieka nie są narażone na działanie promieni UV-C. W projekcje użyto również wyświetlacza OLED, na którym pojawiają się komunikaty o przebiegu dezynfekcji. Jednostką logiczną krzesła jest mikrokontroler Atmega328P, odpowiednio zaprogramowany. Autorka zaprojektowała także układ zasilania bezprzewodowego krzesła. W swojej pracy zaproponowała również zróżnicowanie wyglądu krzeseł w zależności od miejsc ich przeznaczenia, takich jak transport publiczny, restauracje czy szpitale.
“To rzeczywiście wyjątkowa praca dyplomowa – doskonale przygotowany projekt teoretyczny, o bardzo praktycznym potencjale, m.in. dzięki temu, że jej częścią jest już prototyp wykonany przez dyplomantkę” – ocenił promotor pracy magisterskiej dr hab. inż. Józef Tutaj.