Krystyna Janda należy do grona osób, które nie darzą sympatią ugrupowanie rządzące, a swoim stosunkiem wobec partii Jarosława Kaczyńskiego chętnie dzieli się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Niejednokrotnie swoimi wpisami czy udostępnieniami wzbudzała spore kontrowersje. Nie inaczej było tym razem, kiedy aktorka zdecydowała się na uderzenie w elektorat PiS-u.
Wyniki wyborów parlamentarnych w 2019 roku nie były satysfakcjonujące dla Krystyny Jandy. Aktorka nie może pogodzić się z faktem, iż Prawo i Sprawiedliwość kolejny raz zwyciężyło, przejmując samodzielne rządy w Polsce. Dlatego też na jej profilu możemy znaleźć sporo postów czy udostępnionych grafik oraz linków, w których atakowane jest nie tylko ugrupowanie rządowe, ale także i ich wyborcy.
Na jednej z grafik, które znalazły się na profilu kobiety, widzimy zestawienie elektoratu PiS z… prostytutkami. Jaki wniosek chciała przekazać Janda swoim fanom na Facebooku? Że w jej opinii wyborcy Prawa i Sprawiedliwości, czyli ok. 8 milionów Polaków, są znacznie tańsi od usług preferowanych przez kobiety lekkich obyczajów.
Ci ludzie są po prostu niereformowalni. pic.twitter.com/kLU59pSKHp
— Marcin Makowski (@makowski_m) October 15, 2019
Wpis aktorki został przez nią usunięty, co nie jest zresztą pierwszą sytuacją tego rodzaju w jej wykonaniu. W przeszłości podobne grafiki czy posty atakujące elektorat partii rządzącej były również przez nią usuwane, gdyż wzbudzały ogromne kontrowersje i były uznawane przez większość osób za skandaliczne.