Australia wkrótce zacznie bić monety z wizerunkiem króla Karola III. Zastępca ministra skarbu zapowiedział jednak, że nie trafi automatycznie na banknoty.
Karol III jest również królem Australii. Tym samym jego wizerunek jest wybijany na tamtejszych monetach. Wiceminister Andrew Leigh powiedział, że mimo republikańskich przekonań obecnego rządu, podobizna Karola wkrótce trafi na nowe monety „z powodu tradycji”. Ich wprowadzanie do obiegu ma się zacząć w przyszłym roku, ale jeszcze nie wybrano jego profilu. Monety z Elżbietą II pozostaną legalnym środkiem płatniczym, i będą nim jeszcze długo – obecnie w cyrkulacji jest ich ok. 15 miliardów, a australijska mennica produkuje od 110 do 150 milionów nowych monet rocznie.
Wiceminister podkreślił jednak, że Karol być może nie zastąpi Elżbiety II na banknocie pięciodolarowym. Elżbieta II znalazła się na nim kiedy Australia zmieniła papierowe banknoty na polimerowe, wcześniej była na nich filantropka Caroline Chisholm. Do 1984 roku Elżbieta II była również na banknocie jednodolarowym. Leigh powiedział dziennikarzom, że trafiła na nie z powodu swojego życiorysu, a nie faktu bycia brytyjskim monarchą, więc Karol nie zastąpi jej automatycznie. „Będziemy mieć rozsądną dyskusję o tym w rządzie i ogłosimy jej wyniki w stosownym czasie” – powiedział. Premier Albanese odmówił komentarzy w tej sprawie, twierdząc, że jeszcze nie zajął się tym tematem.