Koronawirus zabił lekarza który jako pierwszy przed nim ostrzegał Najnowsze wiadomości ze świata

Koronawirus zabił lekarza który jako pierwszy przed nim ostrzegał

Zmarł doktor Li Wenliang, który jakiś czas temu zaraził się koronawirusem od jednego z pacjentów. Jako jeden z pierwszych ostrzegał przed epidemią, za co spotkały go spore nieprzyjemności.

Doktor Li pracował jako okulista w jednym ze szpitali w Wuhan. W grudniu zauważył u kilku pacjentów grypopodobne objawy które skojarzyły mu się z epidemią SARS z 2003 roku. Nie wiedział wtedy jeszcze, że był świadkiem infekcji zupełnie innego koronawirusa.

Lekarz postanowił ostrzec swoich kolegów po fachu. Napisał więc do nich wiadomość na grupowym chacie, w której doradzał im aby nosili maseczki i stroje ochronne podczas kontaktów z pacjentami.

Screenshot z tą wiadomością został przez kogoś opublikowany w internecie i szybko zrobiło się o nim bardzo głośno w chińskich mediach społecznościowych. W końcu o tej wiadomości dowiedziało się Biuro Bezpieczeństwa Publicznego. Jego przedstawiciele złożyli mu wizytę cztery dni po jej wysłaniu i oskarżyli go o poważne naruszenie porządku społecznego. Kazali mu również podpisać oświadczenie, że zostanie ukarany jeśli nadal będzie opowiadał o epidemii.

O Li zrobiło się głośno kiedy najwyższy sąd Chin oficjalnie skrytykował policję za to, że prześladowała go i osiem innych osób za ostrzeganie przed epidemią koronawirusa. Wielu Chińczyków uznało go z tego powodu za bohatera.

Kilka dni po wizycie policjantów do Li trafił pacjent cierpiący na jaskrę. Lekarz zauważył, że ma gorączkę, a prześwietlenie wykazało objawy podobne do zapalenia płuc. Wkrótce sam Li też zaczął czuć się źle. Zamknięto go w izolatce chociaż kolejne testy nie wykazywały zarażenia koronawirusem. Do szpitala trafili także jego rodzice, u których odkryto podobne objawy. W końcu 30 stycznia poinformował na popularnym w Chinach portalu społecznościowym Weibo, że test w końcu potwierdził, że też zaraził się koronawirusem.

Doktor Li niestety nie wrócił do zdrowia. Jak informują chińskie media zmarł dzisiaj w szpitalu. „Jesteśmy głęboko zasmuceni śmiercią doktora Li Wenlianga” – napisała na swoim Twitterze Światowa Organizacja Zdrowia – „Wszyscy musimy docenić pracę jaką wykonał w walce z koronawirusem 2019nCoV”.

Źródło: CNN, BBC Autor: WM
Fot. PAP/EPA/DAVID CHANG

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij