Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) poddał się kwarantannie. Stało się tak po tym, jak odkryto infekcję koronawirusem u jego sekretarki.
Portal Onet.pl ujawnił, że pracownica sekretariatu Zgorzelskiego zgłosiła się w sobotę do lekarza. Kiedy odkryto, że choruje na COVID-19, do akcji wkroczył sanepid. Wicemarszałek został przebadany i test dał ujemny wynik, ale sanepid zdecydował, że i tak zostanie poddany kwarantannie do czasu kolejnego badania. Poddano jej również drugą sekretarkę, jego kierowcę oraz dyrektora klubu PSL.
Badaniu poddano także przewodniczącego PSL i kandydata na prezydenta Władysława Kosiniaka-Kamysza. On także miał ujemny wynik.
Zgorzelski w oświadczeniu dla PAP potwierdził informacje portalu. Podziękował również służbom sanitarnym za szybką reakcję.