Sam Brinton, aktywista LGBT określający siebie jako osoba niebinarna, został zatrudniony jako asystent w Departamencie Energii, gdzie będzie pełnił funkcję specjalisty ds. odpadów nuklearnych. Jego nominacja wzbudziła niemałe kontrowersje w Stanach Zjednoczonych, głównie z uwagi na ekstrawagancki wizerunek mężczyzny oraz życie seksualne, którym chętnie chwali się w sieci.
Brinton uzyskał dwa tytuły magistra – z systemów inżynieryjnych oraz nauki i inżynierii jądrowej – na znanej uczelni MIT. Mężczyzna prowadzi nawet firmę Core Solutions Consulting, która specjalizuje się w przeprowadzaniu ekspertyz nt. energii nuklearnej.
Jego nominacja na stanowisko specjalisty ds. odpadów jądrowych w Departamencie Energii nie jest jego pierwszą stycznością z polityką. Już wcześniej zdarzało mu się współpracować z amerykańskimi władzami – najpierw z administracją Baracka Obamy w zakresie praw osób LGBT, a następnie doradzał Donaldowi Trumpowi ws. związanych z odpadami nuklearnymi.
Nominacja mężczyzny wzbudziła jednak niemałe kontrowersje w USA. Głównie za sprawą jego wizerunku, który może szokować konserwatywną część amerykańskiego społeczeństwa. Brinton bowiem chętnie pokazuje się w kobiecych strojach, posiada także fotografie, gdzie pozuje z kilkoma mężczyznami przebranymi za psy. Sam siebie zresztą określa jako osobę niebinarną.
Meet America's new Director of Nuclear Waste Disposal!
Sam Brinton is a dual Master's degree (engineering systems and nuclear science and engineering) recipient from MIT, a specialist in handling nuclear waste. Founder of Core Solutions Consulting, and a queer activist. pic.twitter.com/4qINoA9jjL
— FestusGreen #PeterObi (@FestusGreen) February 12, 2022
https://twitter.com/happinessinbulk/status/1492020723828678688
Sam Briton – w administracji Bidena będzie zajmował się kwestią odpadów nuklearnych. #jprdl pic.twitter.com/mwNY5DoTXL
— coolfonpl 🇵🇱 (@coolfonpl) February 12, 2022