Koniec z pacyfizmem? Japonia chce sprzedawać myśliwce Wiadomości gospodarcze z kraju i świata

Koniec z pacyfizmem? Japonia chce sprzedawać myśliwce

Japonia wykonała kolejny krok w zerwaniu z powojennym pacyfizmem. We wtorek rząd zgodził się na eksport nowoczesnych myśliwców, które opracowują wspólnie z Wielką Brytanią i Włochami.

Po zwycięstwie nad Japonią rząd USA postanowił zadbać, by nie doszło do powtórki wojny na Pacyfiku. Zmusił rząd Japonii do wprowadzenia do konstytucji zapisu, który zabrania temu państwu wypowiedzenia wojny i posiadania sił zbrojnych, które nadawałyby się do tego celu. Mimo tego, że ten zapis został narzucony przez USA, większości Japończyków to się spodobało, a sondaże pokazują, że pacyfizm jest w tym kraju bardzo popularny. Dopiero w ostatnich latach rząd Japonii nieco poluzował interpretację tych zapisów, głównie ze względu na zagrożenie ze strony Chin.

W grudniu zeszłego roku ministrowie obrony Japonii, Wielkiej Brytanii i Włoch podpisali porozumienie, którego celem jest stworzenie myśliwca nowej generacji. Ma on zastąpić używane przez nich dotychczas myśliwce – w wypadku Japonii chodzi o stworzony wspólnie z USA Mitsubishi F-2, który jest wersją rozwojową słynnego F-16. Nowy myśliwiec ma wejść do służby w 2035 roku. We wtorek rząd w Tokio zdecydował, że będzie go eksportował.

Zdaniem komentatorów podjęto tę decyzję, bo Japonia chce wzmocnić swoją pozycję w tym programie. Chce także rozwinąć swój przemysł zbrojeniowy i zwiększyć rolę w globalnym bezpieczeństwie. Równocześnie rząd poparł poluzowanie restrykcyjnych przepisów dotyczących eksportu japońskiej broni. Chcą go umożliwić dla broni, która była opracowana we współpracy z innymi państwami.

Sekretarz gabinetu Yoshimasa Hayashi powiedział mediom, że te zmiany były konieczne z powodu środowiska bezpieczeństwa Japonii. Podkreślił jednak, że nie oznaczają, że rząd w Tokio zrywa z pacyfizmem. „Celem stworzenia myśliwca, który będzie miał niezbędne osiągi, i by nie zaszkodzić bezpieczeństwu Japonii, konieczny jest transfer gotowego produktu do państw innych niż państwa partnerskie” – powiedział dodając, że będą bardzo uważnie wybierać to, komu go sprzedadzą – „Jasno pokazaliśmy, że nadal będziemy przestrzegać podstawowej filozofii pokojowego narodu”.

Źródło: Stefczyk.info na podst. AP Autor: WM
Fot. Jerry Gunner from Lincoln, UK

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij