Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski zapowiedział powołanie przez jego formację (PSL) nowego projektu politycznego pod nazwą Chadecja Polska. Polityk ludowców jest przekonany, że mieliby do niego przystąpić zarówno politycy Platformy Obywatelskiej, jak i Zjednoczonej Prawicy.
Zgorzelski uważa, że w niedługim czasie Jarosław Gowin straci całkowicie przychylność PiS-u, co ma skutkować brakiem Porozumienia na listach ugrupowania Kaczyńskiego. Polityk PSL-u jest zdania, że obecnie Prawo i Sprawiedliwość “obniża swoją sprawność rządzenia” – dlatego też jest to idealny moment na wzmocnienie projektu, który funkcjonuje pod roboczą nazwą “Chadecja Polska”.
-Składającego się z Koalicji Polskiej, konserwatystów bliskich Platformie Obywatelskiej – którzy w momencie ewidentnego przesunięcia się tej partii na lewo są z niej wypychani – oraz środowiska Jarosława Gowina, z którym mamy dobre relacje – powiedział wicemarszałek Sejmu.
Na zapowiedź polityka ludowców zdecydowanie zareagował Marcin Kierwiński. Poseł Koalicji Obywatelskiej dał jasno do zrozumienia, żeby ugrupowanie Kosiniaka-Kamysza trzymało się z daleka od polityków PO.
– Pan marszałek Zgorzelski ma prawo do snucia takich ambitnych planów. Ja już kilka razy je słyszałem. Czy z nich coś wyszło? To już zostawiam widzom, by ocenili. Bardzo proszę pana marszałka Zgorzelskiego, żeby nie wciągał w plany PSL-u Platformy Obywatelskiej – powiedział Kierwiński w rozmowie z “Wirtualną Polską”.