Wczoraj w Rosji doszło do co najmniej dwóch tajemniczych pożarów. W drugim w ogniu stanęła fabryka, w której produkowano rozpuszczalniki.
Jak informowaliśmy wczoraj doszło do pożaru w placówce badawczej Ministerstwa Obrony w Twerze. Nieoficjalnie wiadomo, że pracowano w nim nad bronią rakietową i kosmiczną, m.in. nad pociskami Iskander. Płomienie spowodowały zawalenie się dachu, zginęło co najmniej siedem osób, a 25 kolejnych odniosło rany. Rosjanie twierdzą, że ten pożar to był wypadek spowodowany starą instalacją elektryczną.
https://www.stefczyk.info/2022/04/21/ogromny-pozar-w-rosyjskim-instytucie-wojsk-obrony-powietrzno-kosmicznej/
Jak się okazuje tego samego dnia wybuchł w Rosji kolejny tajemniczy pożar. Kilka godzin później w płomieniach stanęły zakłady chemiczne w Kineszmie, w obwodzie iwanowskim. Dmitrowskie Zakłady Chemiczne to największy w Rosji producent rozpuszczalników przemysłowych. Na razie nie jest jasne co go spowodowało i czy były ofiary.
🧵BREAKING: Russia – Dmitrievsky Chemical Plant burned down today on the outskirts of Moscow. This is the largest Russian manufacturer of chemical solvents. Located 250 miles EAST of Moscow. We are beginning to see a pattern develop. pic.twitter.com/537LLI2JR7
— Igor Sushko (@igorsushko) April 21, 2022