Kolarski mistrz Francji Warren Barguil zaoferował swoje usługi jako dostawca żywności. “Chcę być użyteczny dla ludzi, którzy potrzebują pomocy” – powiedział gazecie “L’Equipe”. We Francji z powodu pandemii koronawirusa obowiązują ograniczenia w przemieszczaniu się.
Kiedy Barguil zgłosił się do firmy kurierskiej oferując swoje usługi dla mieszkańców Lorient i okolic, ci nie mogli uwierzyć, że to rzeczywiście on.
“To nie żart. Jeśli mogę pomóc, to zrobię to z przyjemnością” – szybko rozwiał wątpliwości.
Barguil nie jest pierwszym kolarzem, który zaangażował się w ten sposób. Włoch Davide Martinelli dostarczał leki mieszkańcom wsi Lodetto z oddalonej o 30 minut jazdy apteki. Zakupy na rowerach rozwozili także Holender Dylan Groenewegen i Belgijka Jolien D’hoore.
“Chyba mało kto na początku myślał, że epidemia tak się rozwinie i będzie trwała tyle czasu. Moja żona robi zakupy raz na tydzień, a ja od dawna nie byłem dalej niż kilometr od domu. To dziwne uczucie, szczególnie dla tych, którzy przywykli do podróżowania i wyścigów. Jest jednak pozytywny aspekt, bo naprawdę cieszę się czasem spędzanym z żoną i synkiem” – przyznał Barguil.
28-latek w dorobku ma m.in. po dwa wygrane etapy Tour de France i Vuelta a Espana. W 2017 roku triumfował w klasyfikacji górskiej TdF.
Zgodnie z poniedziałkowymi danymi we Francji stwierdzono blisko 100 tys. przypadków zakażenia koronawirusem i prawie 15 tys. zgonów.