Dwóch żołnierzy zostało zaatakowanych podczas pełnienia służby na granicy polsko-białoruskiej. Ranni, z urazami twarzy, trafili do szpitala.
– Dwaj żołnierze pełniący służbę na granicy polsko-białoruskiej zostali ranni i trafili do szpitala. Zostali oni zaatakowani przez grupę migrantów. Obaj doznali urazu twarzy – mówił w rozmowie z Polską Agencją Prasową Michał Bura z zespołu prasowego Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
29-30.05 na granicy z 🇧🇾odnotowano ponad 3⃣1⃣0⃣ prób nielegalnego przedostania się do 🇵🇱. Za pomocnictwo zatrzymano 4⃣ osoby. Funkcjonariusze udzielili pomocy 4⃣ cudzoziemcom. W kierunku 🇵🇱 patroli rzucano konarami i kamieniami. pic.twitter.com/W0qVZ5DXZK
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) May 31, 2024
– Agresywni cudzoziemcy, znajdujący się za techniczną barierą, kilkukrotnie zaatakowali polskie służby. W wyniku agresywnych zachowań poszkodowanych zostało dwóch żołnierzy, których przewieziono do szpitala – informował starszy chorąży Michał Bura.
Oficer dodawał, że migranci byli uzbrojeni w niebezpieczne narzędzia, którymi zaatakowali polskie wojsko. Dwóch żołnierzy, którzy doznali urazów twarzy, otrzymało pomoc chirurgiczną i jeszcze w środę opuściło szpital. Dlaczego o sytuacji, która zdarzyła się w środę, tj. 29 maja br., przedstawiciele Straży Granicznej poinformowali dopiero po dwóch dobach?
Czy miało to związek z wizytą premiera Donalda Tuska i szefa MON-u na granicy? Tego nie wiemy. Zastanawiające jest jednak 48-godzinne milczenie służb w tej sprawie. Równie zaskakujący jest komunikat wydany przez MON, który informuje, że… “dziś żaden z żołnierzy #WojskoPolskie🇵🇱 pełniących służbę na granicy polsko-białoruskiej nie został ranny” (tj. 31 maja br.).
– Informacje pojawiające się w mediach o tym, że dziś zaatakowani i poszkodowani zostali polscy żołnierze pełniący służbę na granicy, są nieprawdziwe – precyzuje MON w swoim komunikacie. Dlaczego jednak o całej sprawie nie poinformowano w dniu zdarzenia?
Informujemy, że dziś żaden z żołnierzy #WojskoPolskie🇵🇱 pełniących służbę na granicy polsko-białoruskiej nie został ranny.
Informacje pojawiające się w mediach o tym, że dziś zaatakowani i poszkodowani zostali polscy żołnierze pełniący służbę na granicy, są nieprawdziwe.
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) May 31, 2024