Iga Świątek w 3. rundzie turnieju French Open wygrała z Estonką Anett Kontaveit 2-0 (7-6, 6-0). Dzięki temu zwycięstwu Polska zagra w 1/8 wielkoszlemowego turnieju.
Zwyciężczyni ubiegłorocznego French Open źle weszła w spotkanie z Kontaveit, która przełamała ją już w pierwszym gemie. W grze Świątek brakowało na początku spotkania dokładności i parę razy dała się łatwo oszukać swojej rywalce. Z czasem jednak sytuacja uległa zmianie, a Polka zaczęła grać tak, jak nas do tego przyzwyczaiła – pewnie, technicznie i przede wszystkim skutecznie. To pozwoliło jej w końcu na przełamanie rywalki w ósmym gemie i doprowadzeniu do remisu. Sama Estonka jednak nie odpuszczała, grając bardzo ambitnie w pierwszym secie. Jego triumfatorkę poznaliśmy dopiero w tie-breaku – w nim więcej chłodnej głowy zachowała Polka, dzięki czemu wyszła na prowadzenie w spotkaniu.
Drugi set toczył się już zupełnie na innych warunkach. Świątek nie pozostawiła najmniejszych złudzeń swojej rywalce, która z każdym kolejnym gemem traciła coraz więcej sił oraz woli walki. Polska tenisistka skrzętnie to wykorzystała, wygrywając drugą partię do zera.
Dzięki temu zwycięstwu Polka awansowała do 1/8 French Open, gdzie zmierzy się z utalentowaną Martą Kostjuk. Młoda Ukrainka sprawiła już na tym turnieju niemałą niespodziankę, pokonując Hiszpankę Garbine Muguruzę, obecnie 13-stą rakietę świata.
Tymczasem z paryskimi kortami musi się pożegnać Magda Linette. Polka co prawda wygrała pierwszego seta z Tunezyjką Ons Jabeour 6:3, jednak w dwóch kolejnych rywalka nie dała jej żadnych szans, pokonując ją odpowiednio 6:0, 6:1.