Edyta Górniak zasłynęła nie tylko jako wokalistka, ale w ostatnim czasie również jako propagatorka kontrowersyjnych teorii. Po szczepionkach i kosmitach w show-biznesie przyszedł czas na wodę. Według piosenkarki „prawdziwa woda występuje tylko na wolności”. Z kolei ta w butelkach, to „substancje tylko złudnie podobne charakterem do Wody”.
Reprezentantka Polski na Konkursie Piosenki Eurowizji w 1994 roku, w mediach społecznościowych podzieliła się z fanami swoją teorią, sprzeciwiając się wodzie w butelkach. Jej zdaniem jest ona jedynie zbliżona „charakterem do Wody”.
„Woda – jedna z dwóch obok Krwi, Świętych substancji, których nigdy nie zdoła zastąpić żaden syntetyk i żadna technologia” – rozpoczęła swój wywód Górniak.
Dalej piosenkarka pisze, że jest ona „podstawowym pokarmem wszystkich istnień organicznych”. Jest uzdrowieniem, oczyszczeniem, pożywieniem, rozpuszczeniem i pamięcią historii Ziemi” – dodaje.
„Występuje pod wieloma postaciami. Wszystkie doskonałe. (Niestety dla ludzi) Prawdziwa woda występuje tylko na wolności. Reszta, czyli wszystkie zamknięte na lata w butelkach, to substancje tylko złudnie podobne charakterem do Wody” – stwierdza Górniak.
Zdaniem piosenkarki zamknięcie wody w butelce powoduje jej gnicie. Górniak znalazła jednak sposób na jej ponowne ożywienie.
„Woda to Życie. Nie można zamknąć naturalnej flory bakteryjnej w butelce, bo zgnije. Aby nie zgniła musi ulec obróbce, czyli zniszczeniu jej flory. W ten sposób powstaje substancja / substytut na podobieństwo Wody. Ma jej charakter, lecz nie ma jej struktury. Możesz ożywić Wodę intencją Miłości i Wdzięczności. Jeśli uzyskasz właściwy kod jej częstotliwości, zmienisz jej strukturę. Na podobnej zasadzie upraszczając, jak uruchamia się silnik od silnika” – tłumaczy.
Swój wpis kończy słowami: „Bez życia – nie ma Wody. Bez Wody – nie ma Życia. Na tym polega Potęga Świętości”.
Na wpis zareagowała jedna z internautek, która zapytała wokalistkę o poziom rozwoju duchowego, na którym obecnie się znajduje.
„Na początku” – odpowiedziała.