Kochanka dentysty, który zabił swoją żonę podczas safari, trafi do więzienia

Sąd skazał kochankę dentysty, który podczas safari zamordował własną żonę, na 17 lat więzienia. Uznał, że pomagała mu oszukać śledczych.

Morderstwo miało miejsce w 2016 roku. Dentysta Lawrence Rudolph wybrał się wtedy ze swoją żoną Biancą, z którą był związany od 34 lat, na safari do Zambii. W jego ostatni dzień kobieta zginęła od strzału w serce. Rudolph twierdził, że sama postrzeliła się przypadkiem, podczas pakowania strzelby przed powrotem do USA. Po jej śmierci wybrał niemal 5 milionów dolarów z jej polisy na życie. Zambijscy śledczy stwierdzili, że to był wypadek, ale FBI rozpoczęła własne śledztwo po otrzymaniu informacji od jej znajomej. W 2021 roku usłyszał zarzut morderstwa, a w sierpniu zeszłego roku sąd uznał go za winnego.

Razem z nim sądzona była jego kochanka Lori Milliron. Według śledczych chciała, aby Rudolph rozwiódł się dla niej z żoną. Kiedy powiedział jej, że nie stać go na to, zaczęła go zachęcać, by ją zamordował. Pomogła mu również załatwić silny środek usypiający, który mógł posłużyć jako trucizna. Gdy ją zastrzelił, pomagała mu to ukryć i okłamywała śledczych i sąd.

W piątek sąd skazał ją za to na 17 lat więzienia. Nakazał jej także zapłacenie ćwierć miliona dolarów kary. Wcześniej odrzucił jej wniosek o rezygnację z wytycznych dotyczących wysokości kary i zgodził się na wniosek prokuratury o wyższy wyrok, niż przewidywały. Prokuratura zauważała, że oskarżona nie wykazała żadnej skruchy. Jej obrońcy twierdzą, że wyrok jest niewspółmiernie wysoki do stawianych jej zarzutów i zapowiadają apelację.