W śląskich Pawłowicach doszło do niebezpiecznego incydentu, w którym ranna został 41-latka. Kobieta została zaatakowana przez pytona tygrysiego, którego właścicielem jest jej brat.
Jak podaje portal radio90.pl, do ataku doszło w poniedziałek w jednym z mieszkań przy ul. Górniczej w Pawłowicach. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie dotyczące ataku pytona tygrysiego na kobietę. Na miejsce zdarzenia natychmiast wysłano trzy zastępy straży pożarnej, policję, pogotowie oraz weterynarza. To właśnie ten ostatni zdołał uwolnić kobietę, oblewając pytona zimną wodą.
Gad, będący własnością brata 41-latki zdążył jednak ugryźć ją w rękę. Wcześniej unieruchomił ją, owijając się wokół jej ciała. Poszkodowana została przetransportowana do szpitala.
Pyton tygrysi nie jest jadowity, za to posiada ostre zęby. Jest to jeden z największych gatunków pytonów, osiągający do 8 metrów długości, podczas gdy w niewoli samice dorastają do około 5 metrów. Pytony tygrysie zabijają swoje ofiary poprzez owijanie się wokół nich i zaciskanie uścisku, po czym pożerają je w całości.