Kobieta myślała, że jej matka zginęła przez alkohol. Okazało się, że padła ofiarą seryjnego mordercy

Sonia Houston była przekonana, że jej 66-letnia matka Gloria Lofton zginęła na skutek wypadku po spożyciu alkoholu. Przypadkiem wyszło na jaw, że była ofiarą seryjnego mordercy.

Lofton mieszkała w Austin w Teksasie. Houston powiedziała mediom, że jej relacje z matką były skomplikowane. Stwierdziła, że pracowała ciężko, aby móc wysłać ją do dobrej szkoły. W swoim życiu padała jednak ofiarą przemocy fizycznej i psychicznej ze strony mężczyzn, a jej stan psychiczny coraz bardziej się pogarszał. Gdy zbliżała się do pięćdziesiątki, rzuciła pracę i zamieszkała z ojcem, miała poważne problemy z alkoholem.

Houston po raz ostatni widziała ją 8 maja 2019 roku. Lofton poprosiła ją, żeby poszła do sklepu i kupiła jej piwo i papierosy, zgodziła się po tym, gdy udało jej się namówić ją, żeby coś zjadła. Gdy przybyła do jej domu następnego dnia, na miejscu czekała już policja, która poinformowała ją, że jej matka nie żyje. Znaleziono ją w sypialni, była naga od pasa w dół i miała koszule naciągnięte na głowę. Policjanci nie przekazali jej zbyt wielu szczegółów. Kiedy po 24 godzinach pozwolono jej wrócić do jej domu, znalazła tam ślady krwi. W kuchni znalazła też zużytą prezerwatywę i żel nawilżający, a sam dom wyglądał, jakby przeszło przez niego tornado. Sekcja zwłok nie ustaliła jednak przyczyny śmierci, a Houston i jej starsza siostra Fultz były przekonane, że ich matka wywróciła się po pijanemu i uderzyła w głowę.

Sprawa miała swój swój niespodziewany ciąg dalszy 20 maja, kiedy w mieście Pflugerville znaleziono zwłoki 80-letniego Jesse Fragi, który został zamordowany przez cios nożem. 24 maja z policją skontaktował się 62-letni Raul Meza Jr., który wcześniej przesiedział 11 lat w więzieniu za napaść seksualną i zamordowanie ośmioletniej dziewczynki. Wyznał policjantom, że między oboma morderstwami zgwałcił też i zamordował kobietę mieszkającą przy Sara Drive. Próbka DNA pobrana z miejsca zbrodni dowiodła, że to on zamordował Lofton. Usłyszał już w tej sprawie zarzuty, a policja podejrzewa, że może mieć na sumieniu inne ofiary.

Houston nie ukrywa, że jest wściekła na policję o to, że nie odkryli, że jej matka została zamordowana. Obecnie policja prowadzi w tej sprawie wewnętrzne śledztwo. Jej siostra dodała, że gdyby ich matka była biała – Lofton pochodziła z Meksyku – i bogatsza, to jej morderca zostałby złapany w tydzień.