Klepacka nie odpuszcza. Windsurferka uderza w kartę LGBT+. “Widać, jak środowiska LGBT potrafią manipulować” Publicystyka

Klepacka nie odpuszcza. Windsurferka uderza w kartę LGBT+. “Widać, jak środowiska LGBT potrafią manipulować”

Zofia Klepacka znalazła się w ogniu krytyki ze strony środowisk homoseksualnych, po tym jak skrytykowała decyzję o wprowadzeniu karty LGBT+ przez władze Warszawy. Windsurferka nie odpuszcza jednak i tłumaczy, jakich manipulacji dopuszczają się jej krytycy.

Od samego momentu wprowadzenia w życie karta LGBT+ wywołała sporą konsternację wśród Warszawiaków, którzy zdecydowanie nie popierają rozwiązania stołecznego ratusza. Wśród nich znalazła się także Zofia Klepacka, która na swoim profilu na Facebooku w krytycznych słowach odniosła się do całej inicjatywy. Jej słowa nie spodobały się środowiskom LGBT, które od razu przypięło windsurderce miano “homofobki” oraz osoby “nietolerancyjnej”. Na jej wypowiedź zareagowała także część polskiego świata sportu m.in Adama Małysz, Otylia Jędrzejczyk, Radosław Majdan czy nawet koleżanka z kadry Klepackiej, Jolanta Ogar, która prywatnie jest lesbijką. To przekonało kobietę do napisania kolejnych słów, w których utrzymuje to co powiedziała i poddaje krytyce manipulacje osób oburzonych jej wypowiedzią.

Mam ostatnio sporo zapytań o moją koleżanke z kadry – zaczyna Klepacka –  Widać jak ona tak i reszta środowiska lgbt potrafią manipulować.

Co do tekstu Michała Cessanisa ….. To prawdą jest, że się przypadkowo spotkaliśmy na lotnisku. Tak samo jak w przypadku Jolanty manipulują oni faktami. Nie jest tak, jak mi zarzucają w swoich wypowiedziach, że za plecami mówię inaczej niż w “cztery oczy”. Żeby to ostatecznie zakończyć wyjaśnię po raz “enty”, że nie mam bezpośrednio nic do gejów i lesbijek, tylko do karty i przywilejów wynikających z przynależności do lgbt. Tak mówiłam i zdania nie zmieniam. Michał dodatkowo zarzucił mi iż radość sprawia mi fakt, że po całej aferze przybyło mi “polubień”. Tu tez mija się z prawdą, gdyż jedynie wspomniałam mu o tym, że przez cały hejt środowisk lgbt, dokonał się skutek odwrotny niż zamierzali ponieważ ludzie wbrew temu jak chcieli by wspomniani, bardziej opowiedzieli się po mojej stronie i wogole zainteresowali się moimi poglądami – a nie jak twierdzi Michał, radość sprawia mi fakt, że “na aferze przybyło mi polubień”. To wszystko są ich manipulacje moimi słowami, niestety nie pierwsze które mnie spotykają – pisze sportsmenka.

Klepacka przyznaje, że nie boi się wyrażać swoich poglądów, a celem jej krytyki nie byli personalnie przedstawiciele środowisk homoseksualnych, tylko rozwiązania przyjęte przez Rafała Trzaskowskiego. Windsurferka jest przeciwna nauczania dzieci “chorej ideologii i tłumaczenia spraw, które należą do każdego rodzica”. Nie podoba się jej także pomysł faworyzowania środowiska LGBT względem innych grup.

Tym samym, Jolu i Michale, nie manipulujcie moimi słowami. Gdyż ja, w przeciwieństwie do Was, mam niezmienne poglądy i jasne i czytelne stanowisko. Dlatego jeszcze raz ! Jako Mama dwójki dzieci I Warszawiak z krwi I kości  Mówie Nie deklaracji lgbt plus. Pozdrawiam I życze miłego dnia ! – kwituje kobieta.

Źródło: Facebook Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij