Policja aresztowała w piątek kierowcę betoniarki, który zderzył się ze szkolnym autobusem, zabijając dwie osoby. Przyznał, że prowadził pod wpływem narkotyków.
Szokujący wypadek miał miejsce 22 marca na przedmieściach Austin w Teksasie. Szkolnym autobusem podróżowało 40 przedszkolaków i 11 osób dorosłych. Wracali ze szkolnej wycieczki.
Na nagraniu z kamery umieszczonej w autobusie widać, że w pewnym momencie jadąca w przeciwną stronę betoniarka przekracza podwójną ciągłą linię i zjeżdża na drugi pas. Kierowca autobusu próbował zjechać na pobocze by uniknąć kolizji. Obydwa pojazdy zderzyły się jednak bokami. Siła uderzenia była tak duża, że autobus zaczął koziołkować po asfalcie. Kierowca ciężarówki uderzył następnie w inny samochód.
Hays CISD releases video from deadly Tom Green Elementary school bus crash
by Keri Heath
Austin American-StatesmanVideo obtained by the American-Statesman on Wednesday of the deadly Hays school district bus crash in Bastrop County last week shows a commercial concrete truck… pic.twitter.com/MRYcJDulWz
— SubX.News (@SubxNews) March 29, 2024
W wypadku zginęły dwie osoby. Życie stracił 5-letni Ulises Rodriguez Montoya, który jechał autobusem, i 33-letni doktorant Uniwersytetu w Teksasie Ryan Wallace, który jechał samochodem, z którym zderzyła się betoniarka. Czterej uczestnicy wypadku byli w tak ciężkim stanie, że odwieziono ich do szpitala śmigłowcami, a sześć innych odniosło poważne obrażenia.
W piątek policja aresztowała kierowcę betoniarki, 42-letniego Jerriego Hernandeza. Przebywając wcześniej w szpitalu, mężczyzna przyznał, że prowadził pod wpływem narkotyków. Zapalił marihuanę, przyjął też kokainę, gdyż spał zaledwie trzy godziny. Powiedział policjantom, że zjechał na drugi pas, by ominąć samochód, który zepsuł się przed nim. Na nagraniu z autobusu widać jednak, że nie miało to miejsca.
Hernandez został oskarżony o morderstwo poprzez skrajne zaniedbanie. Grozi mu do dwóch lat więzienia i do 10 tys. dolarów grzywny.