Najnowsze wiadomości ze świata

Kiedy Finlandia i Szwecja znajdą się w NATO? Procedura może trochę potrwać

Szwecja i Finlandia uznały, że chcą dołączyć do NATO. Sam proces nie będzie jednak prosty.

Jednym z efektów rosyjskiej agresji na Ukrainę było to, że znane ze swojej neutralności Finlandia i Szwecja zdecydowały, że jednak chcą być częścią NATO. Przywódcy Finlandii dali o tym znać w czwartek, a formalnie ogłosili to na konferencji prasowej w sobotę. Premier Szwecji Magdalena Andersson ogłosiła w poniedziałek, że jej rząd będzie chciał członkostwa w NATO. Dzisiaj fiński parlament zgodził się na ubieganie się o to – wniosek w tej sprawie został poparty przez 188 z 200 posłów. W Szwecji takie głosowanie nie będzie potrzebne.

Faktyczne wstąpienie tych państw do NATO może jeszcze trochę potrwać. Do NATO bowiem nie da się wstąpić. Przyjmowanie kolejnych członków reguluje art. 10. Stwierdza, że jeśli jakieś państwo wyrazi zainteresowanie przystąpieniem do Paktu, to państwa NATO mogą je zaprosić. W tym celu dane państwo musi spełnić szereg warunków, a wszystkie państwa członkowskie muszą wyrazić na to jednogłośną zgodę.
Zarówno Finlandia jak i Szwecja już teraz spełniają szereg warunków koniecznych – są państwami demokratycznymi o gospodarce wolnorynkowej, traktują mniejszości etniczne sprawiedliwie, chcą pokojowego rozwiązywania konfliktów oraz mają chęć i możliwości brania udziału we wspólnych operacjach NATO.

Większym problemem może być uzyskanie zgody pozostałych państw. Podczas gdy większość z nich podchodzi do rozszerzenia NATO pozytywnie, problemy z nimi ma Turcja, która oskarżyła je o wspieranie kurdyjskich terrorystów. Turcja oskarżyła je o to, że dają azyl kurdyjskim terrorystom i wstrzymali sprzedaż broni Turcji po zamachu stanu w 2019 roku. Ich ministerstwo sprawiedliwości stwierdziło też, że odrzuciły 33 wnioski o ekstradycję osób, które oskarżano o bycie kurdyjskimi terrorystami lub współpracownikami opozycyjnego polityka Fethullaha Gulena.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg jest jednak przekonany, że Ankara da się przekonać. Powiedział w niedzielę, że Turcy powiedzieli mu, że nie mają zamiaru blokować ich członkostwa. Podobną opinię wyraził także sekretarz stanu Anthony Blinken. Przedstawiciele Szwecji i Finlandii są zdziwieni postawą Turcji i planują wysłać do tego kraju swoich ministrów spraw zagranicznych. Prezydent Erdogan stwierdził jednak w poniedziałek, że nie powinni się fatygować, bo i tak nie zmienią ich zdania.

Głównym sensem istnienia NATO i powodem, dla którego chcą dołączać do niego kolejne państwa, jest art. 5. Stwierdza on, że atak na jedno z państw członkowskich będzie traktowany jak atak na wszystkie, a pozostałe państwa podejmą odpowiednie działanie. Do czasu formalnego dołączenia Finlandia i Szwecja nie będą nim chronione. Szereg państw obiecał im jednak już pomoc, gdyby Rosjanie postanowili je zaatakować przed dołączeniem. Wśród nich znalazły się Stany Zjednoczone i Niemcy, a Wielka Brytania podpisała z nimi w zeszłym tygodniu wzajemne gwarancje pomocy. Eksperci są jednak przekonani, że w obecnej sytuacji rosyjski atak jest skrajnie mało prawdopodobny.

Źródło: Stefczyk.info na podst. CNN Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij