Cały świat czeka na skuteczną szczepionkę na COVID-19. Eksperci uważają jednak, że trochę jeszcze na nią poczekamy.
Przy trwającej obecnie drugiej fali pandemii i ogromnej liczbie zakażeń dla niemal wszystkich jest jasne, że koronawirus nie zniknie raczej sam z siebie. Zdaniem większości ekspertów jedyne szanse na pokonanie go daje opracowanie skutecznej szczepionki i zaszczepienie nią minimum 70% populacji.
Pytaniem pozostaje to kiedy uda się to zrobić. Obecnie trwają prace nad wieloma różnymi szczepionkami, z których niektóre są już w trzeciej fazie testów klinicznych. Jeszcze niedawno mówiono, że być może szczepionka pojawi się jeszcze w tym roku. Teraz coraz więcej osób przyznaje, że najwcześniejszy możliwy termin to wiosna przyszłego roku.
Naukowcy z kanadyjskiego McGill University postanowili sprawdzić co sądzą o tym światowi eksperci z dziedziny wakcynologii. Poprosili więc ekspertów, z średnio 25-letnim doświadczeniem, o przedstawienie swoich prognoz. Okazały się one być raczej mało optymistyczne. Większość ekspertów uważa, że masowe szczepienia na COVID-19 realistycznie nastąpią dopiero jesienią przyszłego roku lub już w 2022.
Zdaniem wielu ekspertów jest spora szansa, że zanim pojawi się skuteczna szczepionka nastąpią falstarty. Ich zdaniem istnieje 33% szansy na to, że dopuszczona już na rynek szczepionka zostanie wycofana ze względów bezpieczeństwa i 40% szansy na to, że dopiero po podaniu jej dużej populacji okaże się, że jest nieskuteczna.
Ekspertów poproszono również o sporządzenie prognoz czasowych dla trzech scenariuszy dla USA i Kanady – wprowadzenia szczepionki do ogólnego obrotu, zakończenia badania populacyjnego jej skuteczności z udziałem co najmniej 5 tysięcy pacjentów i podania jej najbardziej zagrożonym. Po uśrednieniu ich prognoz naukowcy ustalili, że najwcześniej szczepionka będzie ogólnodostępna w czerwcu przyszłego roku a najpóźniej w lipcu 2022. Ich zdaniem najbardziej prawdopodobny termin to wrzesień lub październik przyszłego roku. Wyniki pierwszego dużego badania populacyjnego najwcześniej poznamy już w grudniu tego roku, ale prawdopodobniejszy termin to czerwiec przyszłego. Eksperci uważają, że najbardziej potrzebujący otrzymają szczepionkę pomiędzy lutym i grudniem przyszłego roku, najprawdopodobniej na przełomie marca i kwietnia.