Katarzyna Lubnauer nie chce adopcji dzieci przez LGBT

Katarzyna Lubnauer, szefowa Nowoczesnej, powiedziała Radiu Zet, że nie jest zwolenniczką adopcji dzieci przez pary jednopłciowe. Podkreśliła jednak, że popiera związki jednopłciowe.

Zapytana o adopcję dzieci przez homoseksualistów Lubnauer stwierdziła, że nie jest zwolenniczką takiego rozwiązania. Jej zdaniem w sytuacji, w której nie ma w społeczeństwie akceptacji dla podobnych rozwiązań prawnych takie dzieci mogłyby się spotkać z ostracyzmem społecznym i prześladowaniami ze strony rówieśników. „Uważam, że liczy się przede wszystkim dobro dziecka” – powiedziała podkreślając, że jest zwolenniczką formalnych związków jednopłciowych.

Na razie nie wiadomo czy słowa Lubnauer to oficjalne stanowisko jej partii. Pod koniec marca inny polityk Nowoczesnej Sławomir Potapowicz powiedział w programie „Polska w kawałkach Grzegorza Jankowskiego” powiedział, że chciałby, aby pary homoseksualne mogły adoptować dzieci. Przyznał jednak, że nasze społeczeństwo nie jest jeszcze na to gotowe. Parę dni wcześniej swoje poparcie dla tej idei wyraził też wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej.

Stanowisko Lubnauer skomplikuje też wewnętrzne stosunki w KE. Nowoczesna dołączy bowiem w tej sprawie do PSL. Tymczasem Zieloni jasno opowiadają się za prawem do adopcji i wprowadzili to sobie nawet do programu. PO nie może się zdecydować. Z jednej strony są przeciwni, mówił o tym otwarcie chociażby Andrzej Halicki. Z drugiej strony wypowiedź Halickiego była reakcją na niefortunną wypowiedź Rafała Grupińskiego który przyznał – nie wiedząc, że rozmawia z dziennikarzami – że PO wróci do postulatów LGBT po wyborach gdyż na razie nie chcą odstraszyć wyborców z prowincji.