Karol III po raz pierwszy skomentował swoją chorobę. Zdradził co pomaga mu w walce z rakiem

Król Wielkiej Brytanii postanowił wydać pierwsze oświadczenie od czasu, gdy zdiagnozowano u niego nowotwór. Przyznał, co jest dla niego największym pocieszeniem i zachętą.

Król Karol III przechodził w styczniu zabieg prostaty. Wówczas zdiagnozowano u niego nowotwór. Pałac Buckingham nie ujawnił o jakiego rodzaju raka chodzi. Zapewniono jedynie, że nie jest to nowotwór prostaty.

Monarcha wydał właśnie specjalne oświadczenie, w którym po raz pierwszy odniósł się do swojej choroby. Napisał w nim, że „wszyscy ci, którzy zostali dotknięci rakiem wiedzą, że życzliwe myśli są największym pocieszeniem i zachętą”.

– Pokrzepiające jest usłyszeć, jak podzielenie się moją diagnozą pomogło zwiększyć świadomość społeczną i rzuciło światło na pracę wszystkich organizacji, które wspierają pacjentów onkologicznych i ich rodziny w Wielkiej Brytanii i na całym świecie – przekazał Karol III. Podkreślił, że „dozgonnie podziwia niestrudzoną opiekę i poświęcenie” lekarzy i pracowników fundacji pomagających pacjentom z nowotworami. Przyznał, że to właśnie jego osobiste doświadczenie zwiększyło wspomniane uczucie.

O tym, jak monarcha radzi sobie z chorobą, opowiedziała królowa Kamila. W pierwszym wystąpieniu po ogłoszeniu diagnozy przyznała, że Karol III radzi sobie „wyjątkowo dobrze”.

– Jest bardzo wzruszony wszystkimi listami i wiadomościami, które wysłała opinia publiczna. To bardzo podnosi na duchu – dodała.