Kardynał Henryk Gulbinowicz trafił do szpitala. 97-letni hierarcha ma być w ciężkim stanie.
Gulbinowicz jakiś czas temu został oskarżony tuszowanie przypadków pedofilii u niektórych duchownych w swojej archidiecezji oraz m.in. niedozwolone przez Kościół nadużycia seksualne, także z nieletnimi chłopcami. Rozpoczęto wobec niego dochodzenie kanoniczne.
W piątek ogłoszono, że Stolica Apostolska po przeanalizowaniu tych zarzutów postanowiła pozbawić Gulbinowicza prawa uczestnictwa w jakichkolwiek celebracjach lub spotkaniach publicznych oraz używania insygniów biskupich. Pozbawiono go również prawa do nabożeństwa pogrzebowego i pochówku w katedrze oraz wpłacenie pewnej sumy pieniędzy na działalność wspierającej działania kościoła na rzecz ofiar nadużyć seksualnych Fundacji św. Józefa.
Wrocławskie media poinformowały dzisiaj, że Gulbinowicz znajduje się obecnie w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym. Dyrektor tej placówki w rozmowie z dziennikarzami Radia Wrocław potwierdził tą informację i stwierdził, że jego stan jest bardzo poważny. Sam hierarcha jest nieprzytomny.
Gazeta Wrocławska ujawniła, że Gulbinowicz trafił do szpitala w środę, prosto z Domu Księży Emerytów. Kilka dni wcześniej odwiedzili go wysłannicy Stolicy Apostolskiej, którzy poinformowali go o nałożonych na niego karach. Na razie nie wiadomo czy te dwa zdarzenia miały ze sobą związek.