Najnowsze wiadomości z kraju

Kaleta: “Opozycja potrzebuje męczenników, by tak przedstawić chuliganów zagranicznej prasie i KE”

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta odniósł się na Twitterze do trwającej od kilku dni narracji opozycji ws. zatrzymań za profanację warszawskich pomników. Polityk jest zdania, iż polityczni przeciwnicy rządu Prawa i Sprawiedliwości są gotowi zrobić wszystko, nawet uczynić z wandali męczenników, aby tylko przedstawić Polskę pod rządami Zjednoczonej Prawicy jako państwo opresyjne.

Stołecznej policji udało się do tej pory zatrzymać trzy osoby odpowiedzialne za sprofanowanie warszawskich pomników w nocy z 28 na 28 lipca bieżącego roku. Działalność funkcjonariuszy spotkała się z masową krytyką polityków opozycji, głównie Lewicy oraz Koalicji Obywatelskiej, w tym także warszawskiego ratusza pod przewodnictwem Rafała Trzaskowskiego.

Sebastian Kaleta zwrócił uwagę, iż narracja opozycji rozpoczęła się dopiero po kilku dniach, kiedy większość z nich zupełnie przemilczała sprawę ataków na stołeczne pomniki. Jego zdaniem polityczni przeciwnicy rządu Zjednoczonej Prawicy próbują przedstawić cały incydent jako”prześladowanie przez państwo pokojowych aktywistek”. Jego zdaniem dzieje się tak, gdyż opozycja potrzebuje kogoś w rodzaju “męczenników”, którzy mają być przedstawieni zagranicznej prasie i Komisji Europejskiej, niezależnie od tego co zrobili.

-Potem będą rozdzierać szaty,że ich kłamstwa psują wizerunek Polsce – napisał Kaleta dodając, że najpewniej kolejnym “męczennikiem” opozycji będzie prowokator z Marszu Powstania Warszawskiego, który wykonywał obsceniczne gesty w kierunku jego uczestników.

Wiceminister sprawiedliwości jest także przekonany, iż sprawa ma drugie dno. Przypomina tutaj o kontrowersyjnych szkoleniach z taktyki miejskiej, które były finansowane przez stołeczny ratusz, jakie odbyły się pod koniec maja bieżącego roku. Ich uczestnikami byli przede wszystkim młodzi ludzie, przedstawiciele lewicowych organizacji i grup, w tym także sprawcy profanacji warszawskich pomników. “Opozycja chce siłą i szantażem (z zagraniczną presją) wymusić w Polsce tęczową rewolucję.” – uważa Kaleta.

Polityk Zjednoczonej Prawicy polecił także obejrzenie środowego wydania “Faktów”, gdzie udzielił odpowiedzi na pytania związane z całym incydentem. Wiceminister był pytany m.in. o to, czy w podobny sposób potraktowano by również narodowców w analogicznej sytuacji. Sebastian Kaleta przyznał, iż nie przypadku, w którym narodowcy urządzili by jakąś akcję przeciwko jakiemuś kultowi religijnemu. Stwierdził nawet, że gdyby do takiego incydentu doszło, to najpewniej część mediów w Polsce, w tym TVN, zrobiliby z tego dużą aferę.

-Wskazywałem również, że GW w innym tonie niż w stosunku do rajdu z flagami odnosiła się do zarzutów wobec kobiety, która wrzuciła wieprzowinę przed meczet – napisał wiceminister, wskazując jednocześnie, iż “narracja materiału wydaje się być oczywista”.

Źródło: Twitter Autor: JD
Fot.

Polecane artykuły

0 0

Wykryto złotą algę. Wyłowiono już 3,5 tony śniętych ryb

0 0

Koszmarny wypadek w Niemczech. Polska rodzina walczy o życie

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij