Jarosław Kaczyński był gościem Polskiego Radia, gdzie poruszył m.in. tematy związane z obozem opozycji. Prezesa Prawa i Sprawiedliwości przestrzegał, aby nie skreślać jeszcze Platformy Obywatelskiej, a także przyznał, że w pewnym zakresie byłby gotowy na współpracę z Lewicą.
-Nie sądzę, żeby losy Platformy Obywatelskiej zostały przesądzone- ocenił wicepremier.
Polityk przypomina, że o nim samym również wielokrotnie mówiono, iż znajduje się w “politycznym grobie”. Stąd też zdaniem Kaczyńskiego formacja zarządzana obecnie przez Borysa Budkę ma jeszcze szansę się podciągnąć i przezwyciężyć kryzys. Dodaje jednak, że bez gruntownych zmian wewnątrz partii to się nie uda, a trwanie przy obecnej formule może w ostateczności ściągnąć ich na samo dno.
Negatywnie odniósł się także do kwestii upolitycznienia samorządów, które zostały dopasowane do strategii totalnej opozycji. Lider Zjednoczonej Prawicy ocenił ten ruch jako taki, który w żadnych wypadkach nie powinien mieć miejsca. “Nikt, kto pełni funkcje samorządowe, nie powinien zwalczać tych, którzy z demokratycznego wyborów rządzą Polską” – mówił Kaczyński.
Na sam koniec został zapytany o możliwość współpracy jego formacji z Lewicą po osiągnięciu konsensusu z tą partią ws. KPO. Wicepremier podkreślił, że momenty, w których opozycja czasami podejmuje z rządem, pomimo różnic światopoglądowych, zdarzają się i nie są niczym nadzwyczajnym w polskiej polityce.
– Widzę możliwość współpracy, szczególnie w sprawach społecznych, bo my jesteśmy partią prospołeczną, a Lewica też to deklaruje – powiedział polityk PiS.
Twierdzi jednak, że ugrupowanie zarządzane przez Włodzimierza Czarzastego daleko nie zajedzie koncentrując się na rewolucji kulturalnej oraz prowadzeniu konfliktu z Kościołem.