W internecie pojawiła się teoria spiskowa, według której Biały Dom „ustawił” wynik meczu Super Bowl. Prezydent Biden skomentował ją w zaskakujący sposób.
Super Bowl to finałowy mecz ligi amerykańskiego futbolu NFL. To jedna z najważniejszych imprez sportowych w tym kraju, przyciąga przed ekrany miliony Amerykanów, a wyświetlane w jego trakcie reklamy kosztują miliony dolarów. W tym roku w finale starły się ze sobą drużyny 49rs z San Francisco i Chiefs z Kansas City, a w tradycyjnym muzycznym show w przerwie występ dał Usher, którego wspierali m.in. Alicia Keys i Ludacris.
Jeszcze przed meczem pojawiły się teorie spiskowe, że jego wynik został ustawiony tak, by to Chiefs zdobyli puchar – a miał stać za tym Biały Dom. Prezydent Biden jest wprawdzie fanem drużyn Eagles i Phillies z Filadelfii, ale Chiefs mają innego słynnego fana – piosenkarkę Taylor Swift, która jest w związku z jej zawodnikiem Travisem Kelce.
Według tej teorii ich związek jest fałszywy. Udają, że są parą, aby zdobyć jeszcze większą popularność. Swift, jak większość amerykańskich celebrytów, ma lewicowe poglądy, i od dawna plotkuje się, że w tegorocznych wyborach poprze prezydenta Bidena. Zwolennicy tej teorii twierdzili, że wynik meczu został ustawiony przez Biały Dom, by „para” jeszcze bardziej zyskała na popularności, a tym samym poparcie Swift było jeszcze skuteczniejsze.
Ta teoria zaczęła pojawiać się już kilka miesięcy temu. W finale Chiefs faktycznie wygrali, zdobywając zwycięskie punkty w ostatnich sekundach dogrywki. Nie było w tym jednak nic nadmiernie niezwykłego. To już czwarte zwycięstwo tej drużyny w Super Bowl, poprzednie miały miejsce w 1970, 2020 i 2023 roku.
Prezydent Biden postanowił zrobić sobie żart z osób, które wierzą w tę teorię spiskową. „Dokładnie tak, jak zaplanowaliśmy” – napisał na Twitterze. Swój wpis zilustrował tzw. dark Brandonem – popularnym memem, na którym na zdjęcie Bidena, utrzymane w mrocznej kolorystyce, nałożono efekt świecących na czerwono oczu.
Just like we drew it up. pic.twitter.com/9NBvc5nVZE
— Joe Biden (@JoeBiden) February 12, 2024