Jest projekt uchwały rządu w sprawie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Wskazano preferowaną lokalizację Wiadomości gospodarcze z kraju i świata

Jest projekt uchwały rządu w sprawie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Wskazano preferowaną lokalizację

Akceptację dla oferty amerykańskiej oraz wybór technologii Westinghouse AP1000 dla budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej we wskazanej przez inwestora – jako preferowanej – lokalizacji Lubiatowo-Kopalino – przewiduje projekty uchwały rządu ws. budowy wielkoskalowych elektrowni jądrowych.

Na stronach wykazu prac legislacyjnych rządu opublikowano informację na temat projektu uchwały Rady Ministrów ws. budowy wielkoskalowych elektrowni jądrowych w RP.

Zgodnie z tym projektem rząd wyrazi zgodę dla raportu koncepcyjno-wykonawczego ws. budowy elektrowni jądrowej, który został przygotowany na podstawie polko-amerykańskiej umowy ws. współpracy w celu rozwoju programu energetyki jądrowej wykorzystywanej do celów cywilnych oraz cywilnego przemysłu jądrowego w Polsce. Została ona podpisana w 2020 roku.

Jak napisano w wykazie, projekt przewiduje również “wybór technologii Westinghouse AP1000 dla budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej we wskazanej przez inwestora jako preferowanej lokalizacji Lubiatowo-Kopalino ze względu na konieczność zagwarantowania odpowiedniej mocy pojedynczego reaktora oraz maksymalizacji bezemisyjnych i stabilnych mocy wytwórczych, a także uwzględniając uwarunkowania krajowego systemu elektroenergetycznego i charakterystykę stosowanych w reaktorach jądrowych systemów bezpieczeństwa”.

W wykazie poinformowano ponadto, że innym kluczowym elementem projektu uchwały jest też uznanie konieczności przyspieszenia przygotowania i realizacji budowy drugiej wielkoskalowej elektrowni jądrowej – bez wskazania na tym etapie technologii.

Uchwała ma też zobowiązać ministra właściwego ds. energii oraz podmiot nadzorujący spółkę Polskie Elektrownie Jądrowe do podjęcia działań na rzecz realizacji budowy i eksploatacji wielkoskalowych elektrowni jądrowych.

W projekcie znalazł się zapis zobowiązujący ministra właściwego ds. finansów publicznych do współdziałania m.in. z ministrem właściwym ds. energii, w celu “zapewnienia finansowania budowy wielkoskalowych elektrowni jądrowych w Rzeczypospolitej Polskiej w sposób umożliwiający obniżenie cen energii elektrycznej i biorąc pod uwagę interes odbiorców końcowych”.

Zgodnie z projektowaną uchwałą, minister właściwy ds. zagranicznych przekaże Amerykanom notę dyplomatyczną informującą o akceptacji CER (Concept Execution Report), czyli szczegółową mapę drogową budowy reaktorów jądrowych wykorzystujących amerykańską technologię.

Budowa elektrowni jądrowych w Polsce została określona w długoterminowej strategii energetycznej państwa – Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. (PEP2040), która została przyjęta w lutym 2021 r. Uchwała umożliwi realizację celu rządowego programu wieloletniego pn. “Program polskiej energetyki jądrowej” (PPEJ), którego aktualizacja została przyjęta w październiku 2020 r. Zakłada on budowę od 6 do 9 GWe zainstalowanej mocy jądrowej w oparciu o sprawdzone, wielkoskalowe, wodne ciśnieniowe reaktory jądrowe generacji III i III+, w tym oddanie pierwszego bloku jądrowego w Polsce do 2033 r.

W piątek wieczorem premier Mateusz Morawiecki informował, że “po ostatnich owocnych rozmowach z wiceprezydent USA Kamalą Harris i sekretarz energii Jennifer Granholm potwierdzamy realizację projektu jądrowego w sprawdzonej i bezpiecznej technologii Westinghouse Nuclear”.

W październiku 2020 r. zawarta została polsko-amerykańska umowa o współpracy w dziedzinie cywilnej energii jądrowej. Ostatnim elementem tej umowy jest podjęcie decyzji, czy polski rząd przyjmie końcowy raport strony amerykańskiej ws. budowy elektrowni jądrowej. Amerykanie mieli 18 miesięcy na przygotowanie odpowiednich dokumentów i oferty.

W połowie września br. ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski oraz prezes Westinghouse Polska przekazali “Raport koncepcyjno-wykonawczy w zakresie współpracy w obszarze Cywilnej Energetyki Jądrowej”.

Oprócz Amerykanów z Westinghouse swoje oferty ws. budowy elektrowni jądrowych złożyli także Francuzi (EDF) oraz Koreańczycy (KHNP).

Źródło: (PAP) Autor: autor: Michał Boroń
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij