Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie nie poznamy prawdy o tym, co wydarzyło się w Jedwabnem i kto odpowiada za tamtejszą zbrodnie. Jak informuje radio RMF FM, powołując się na Prokuraturę Krajową, śledczy nie widzą podstaw, by wznawiać śledztwo.
Jak powiedziała na antenie radia rzecznik PK Ewa Bialik “pierwsze śledztwo ws. zbrodni w Jedwabnem zostało umorzone w czerwcu 2003 r., ponieważ nie udało się znaleźć wystarczających dowodów, że brały w niej udział osoby, które nie zostały jeszcze za to osądzone”. W chwili obecnej nie ma żadnych nowych przesłanek w tej sprawie.
Przypomnijmy, że pierwsza ekshumacja w Jedwabnem rozpoczęła się w 2001 , ale została przerwana na prośbę strony izraelskiej. Podczas ostatniego kryzysu na linii Polska-Izrael pojawiły się głosy, że śledztwo i co za tym idzie powtórna ekshumacja powinny zostać wznowione. Jeszcze kilka tygodni temu szef IPN Jarosław Szarek mówił, że kierowana przez niego instytucja jest gotowa przeprowadzić śledztwo, ale decyzja w tej sprawie nie należy do IPN.