Olga Tokarczuk została laureatką literackiego Nobla za rok 2018. To pierwszy literacki Nobel dla Polaka od 23 lat, gdy w 1996 r. otrzymała go Wisława Szymborska. Polkę nagrodzono za “Księgi Jakubowe”, epicką opowieść o Jakubie Franku, żydowskim mistyku żyjącym w XVII wieku na wschodnich rubieżach Rzeczpospolitej. W 2016 roku, podczas czatu z Internautami portalu wPolityce.pl, na temat książki Olgi Tokarczuk wypowiadał się Jarosław Kaczyński.
– W tej chwili zaskoczę państwa, bo czytam „Księgi Jakubowe” pani Olgi Tokarczuk, która pewnie sama jest zaskoczona tym, że czytam jej książkę — mówił Jarosław Kaczyński.
JK wypromował Noblistkę! 😉 #czytałemtokarczukzanimtobyłomodne pic.twitter.com/noCUpNxstx
— Marcin Fijołek (@marcinfijolek) October 10, 2019
– Największe wrażenie zrobiła na mnie chyba “Czarodziejska Góra”. Cenię też Konwickiego, Sienkiewicza – nie uważam, że to pierwszorzędny pisarz drugorzędny – lubię też, choć nie wszystkie tomy „W poszukiwaniu straconego czasu”. Niestety nie mam czasu by czytać wszystko co bym chciał – mówił dalej prezes Prawa i Sprawiedliwości
W świecie ogromnie spolaryzowanym, w którym każda ze stron politycznego sportu ma „swoich” pisarzy, warto docenić dobór lektur przez Jarosława Kaczyńskiego. Widać, że ma bardziej otwarty umysł, niż niektórzy skłonni byli sądzić.
Z kronikarskiego obowiązku dodajmy jeszcze, iż według Szwedzkiej Akademii, Olga Tokarczuk otrzymała nagrodę “za wyobraźnię narracyjną, która z encyklopedyczną pasją prezentuje przekraczanie granic jako formę życia”.
Tokarczuk jest autorką m.in.: “Podróży ludzi Księgi”, “Prawieku i innych czasów”, “Gry na wielu bębenkach”, “Prowadź swój pług przez kości umarłych”, “Ksiąg Jakubowych” oraz “Biegunów”, za którą w 2018 r. otrzymała międzynarodową Nagrodę Bookera.