Japonia policzyła swoje wyspy. Okazało się, że mają ich znacznie więcej, niż myśleli

Japończycy po raz kolejny policzyli ile wysp wchodzi w skład ich kraju. Okazało się, że jest ich znacznie więcej, niż sądzono.

Japonia to państwo wyspiarskie, a większość Japończyków mieszka na czterech największych – Honshu, Hokkaido, Kyushu i Shikoku. Dotychczas sądzono, że Japonia łącznie skład się z 6852 wysp, z których ok. 260 jest zamieszkanych.

Informacja o liczbie wysp pochodzi z raportu Straży Przybrzeżnej z 1987 roku. Pod koniec 2021 roku jeden z japońskich posłów zaczął się jednak domagać ich ponownego policzenia, gdyż jego zdaniem oficjalna liczba może być zaniżona. Rząd w końcu się na to zgodził – a wyniki ponownego liczenia dowiodły, że miał rację.

Nowe liczenie zostało przeprowadzone przez GSI, rządową agencję zajmującą się m.in. tworzeniem map. W oświadczeniu napisali, że nie ma żadnych międzynarodowych wytycznych co do tego, co jest wyspą, a co zwykłą morską skała, ale użyli tych samych kryteriów wielkościowych, co Straż Przybrzeżna w 1987 roku – według nich wyspa musi mieć co najmniej 100 metrów obwodu. Wyniki były zaskakujące. Po zakończeniu liczenia okazało się bowiem, że Japonia ma aż 14 125 wysp.

GSI podkreśliła, że ta liczba obejmuje wyłącznie wyspy, które powstały w sposób naturalny, a nie obejmuje terenów wyrwanych morzu. Podkreślili również, że terytorium Japonii nie uległo zmianie, a jedynie rozwój technologii pozwolił na znalezienie wysp, które dotychczas nie zostały oficjalnie zauważone. Japońskie wyspy są przyczyną wielu konfliktów granicznych z sąsiadami. Najsłynniejszym jest konflikt o Kuryle, który Japonia toczy z Rosją od końca II wojny światowej. Toczą również konflikt o niezamieszkane wyspy Senkaku, do których prawa roszczą sobie Chiny, a także wysepki Takeshima, o które toczy spór z Koreą Południową.