Janda dostała szczepionkę? Minister zdrowia zapowiada kontrolę

Krystyna Janda i Leszek Miller poinformowali, że zaszczepili się już na COVID-19. Minister Zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział w tej sprawie kontrolę.

Obecnie w Polsce trwa tzw. faza zero Narodowego Programu Szczepień. W jego ramach szczepionkę podaje się wyłącznie pracownikom służby zdrowia, którzy z przyczyn oczywistych są najbardziej narażeni na infekcję. W następnej kolejności zaszczepieni zostaną seniorzy, pracownicy służb mundurowych i nauczyciele.

Szczepienia osób spoza tych grup mają ruszyć dopiero po 15 stycznia. Aktorka Krystyna Janda pochwaliła się, że już została zaszczepiona na COVID w ramach akcji „propagowania szczepień” zorganizowanej przez Warszawski Uniwersytet Medyczny. Faktem przyjęcia szczepionki pochwalił się również były premier i europoseł Lewicy Leszek Miller.

W środę WUM faktycznie poinformował, że dostali od Agencji Rezerw Materiałowych 450 dodatkowych dawek szczepionki, które mieli wykorzystać do końca roku. Napisali, że zgodnie z sugestiami NFZ szczepieniem przy ich pomocy poddano „szereg osób ze świata kultury, m.in. aktorów, kompozytorów, reżyserów, którzy będą promować w Polsce ideę szczepień przeciw COVID-19”.

Problem w tym, że NFZ nic nie wiedziało o zorganizowanej przez WUM „akcji promocyjnej”. W komunikacie poinformowali, że w związku z ryzykiem zmarnowania szczepionki pozwolono na szczepienia członków rodzin personelu medycznego i pacjentów. Podkreślili, że szczepionki mogą być im podawane tylko i wyłącznie wtedy, kiedy osoby uprawnione nie zgłoszą się na szczepienie i zaistnieje ryzyko, że skończy się data ważności.

O akcji promocyjnej nic nie wiedziało także Ministerstwo Zdrowia. Minister Niedzielski na konferencji prasowej skrytykował ostro decyzje WUM o podaniu szczepionki celebrytom. “Były one błędne, nietrafione i w żaden sposób nie przyczyniły się do promocji szczepień, tylko raczej budowania poczucia, że istnieje jakaś uprzywilejowana grupa” – stwierdził. Poinformował również, że poprosił prezesa NFZ o zorganizowanie kontroli w jednostkach związanych z WUM.

Kontrola ta, która zakończy się 4 stycznia, sprawdzi, kto został zaszczepiony i czy szczepionki podano tym osobom zgodnie z wytycznymi NFZ. Niedzielski przypomniał, że te wytyczne były jasno sformułowane i oczekuje od rektora WUM, że wyciągnie konsekwencje wobec odpowiedzialnych osób w razie stwierdzenia, że zostały złamane.