Trener reprezentacji Polski Jan Urban w rozmowie z Polską Agencją Prasową ocenił, że dokonany przez jego sztab wybór piłkarzy do kadry był właściwy. Dodał, że choć odczuwa zadowolenie kibiców, zdaje sobie sprawę, że „wszystko, co najważniejsze, dopiero przed nami”.
Selekcjoner zapowiedział, że w listopadowym meczu z Holandią zabraknie zawieszonych Bartosza Slisza i Przemysława Wiśniewskiego, a ewentualne zastępstwa są jeszcze rozważane.
Odniósł się także do kontuzji Roberta Lewandowskiego, wyrażając nadzieję, że uraz nie okaże się poważny. – „(…) wierzę, że to nie będzie nic groźnego” – stwierdził selekcjoner, zauważając, że Lewandowski sygnalizował jedynie stosunkowo lekkie dolegliwości.
Sytuacja ta nasuwa jednak pytania o niedobór piłkarzy – Urban przyznał, że choć z zainteresowaniem obserwuje rozwój zawodników z młodzieżówki, polski futbol boryka się z problemem braku młodych sportowców gotowych do gry w kadrze. Jednocześnie selekcjoner zastrzegł, że w reprezentacji “nie ma dużo miejsca”, a on sam z zasady nie powołuje wielkiej liczby zawodników.