Iran planował zamach na Trumpa

Telewizja CNN ujawniła, że irańskie służby planowały zamach na Donalda Trumpa. Dowiedział się o tym amerykański wywiad.

Podczas swojej pierwszej kadencji Trump wycofał USA z tzw. umowy nuklearnej, wynegocjowanej przez administrację Baracka Obamy. W jej ramach z Iranu miały być stopniowo zdejmowane międzynarodowe sankcje w zamian za ograniczenie irańskiego programu nuklearnego tak, by nie mógł pomóc w budowie bomby atomowej. Trump twierdził, że wynegocjowana umowa jest zbyt słaba, a Iran i tak nie dotrzymuje jej warunków. Pod koniec kadencji zlecił też wyeliminowanie Ghasema Solejmaniego, niezwykle wpływowego dowódcy Sił Ghods. Solejmani został zabity przez amerykańskiego drona w Bagdadzie.

CNN ujawniła, że reżym w Teheranie chciał się zemścić za zabicie Solejmaniego i zorganizować zamach na Donalda Trumpa, który walczy obecnie o drugą kadencję. Dowiedział się jednak o tym amerykański wywiad. Według źródeł CNN informację o tym miało mu przekazać „źródło osobowe”.

Źródło CNN twierdzi, że po otrzymaniu tej informacji, Rada Bezpieczeństwa Narodowego ostrzegła Secret Service, który zwiększył ochronę Trumpa. Powiadomiono o tym również sztab Trumpa. Rzecznik Narodowej Rady Bezpieczeństwa Adrienne Watson powiedziała, że od lat śledzą zagrożenia dla Trumpa ze strony Iranu, który chce się zemścić za śmierć swojego dowódcy. „Uznajemy to za sprawę bezpieczeństwa narodowego o najwyższym priorytecie” – stwierdziła.

Biały Dom na razie odmawia jakichkolwiek komentarzy w tej sprawie. Stwierdzili jedynie, że nie ma powodów podejrzewać, że zamach, do którego doszło w sobotę, był częścią irańskiego planu. Rząd Iranu stwierdził, że te oskarżenia są fałszywe i składane w złej wierze. „Z perspektywy Islamskiej Republiki Iranu, Trump to kryminalista, którego trzeba ścigać i ukarać przez sąd za zabójstwo generała Solejmaniego” – napisał w oświadczeniu – „Iran wybrał drogę prawną by uzyskać sprawiedliwość”.