Internetowy gigant sprzedawał ubrania dla pedofilów Najnowsze wiadomości ze świata

Internetowy gigant sprzedawał ubrania dla pedofilów

Amazon – największy sklep internetowy na świecie – znalazł się w ogniu krytyki gdy organizacja zajmująca się ochroną dzieci odkryła, że w ich ofercie dostępne były dziecięce ubrania ozdobione pro-pedofilskimi sloganami. Obrzydliwe ciuchy zostały błyskawicznie wycofane z oferty.

Działający w Filadelfii think tank CHILD USA, który zajmuje się głównie ochroną dzieci przed przemocą i molestowaniem seksualnym, odkrył, że w ofercie sklepu dostępne były dwa śpioszki na których wydrukowano slogany, które zdają się normalizować pedofilię. Na pierwszym wydrukowano napis „Tylko wyglądam na nielegalną”, co zdaniem sprzedawcy miało być nawiązaniem do nielegalnej imigracji. Drugie śpioszki były dużo bardziej dosłowne i jednoznaczne – napisano na nich „Małe ru****ełko Tatusia”.

„Pierwszy raz widzieliśmy podobne sformułowania kierowane do pedofilów na ubraniach dla dzieci. To szokujące i jestem zdziwiona, że w ogóle znalazły się w ofercie” – powiedziała profesor Marci Hamilton, szefowa CHILD USA – „To szokujące, że takie ubrania pojawiają się gdziekolwiek w sieci, a co dopiero na Amazonie. Zakładałam, że Amazon musi zaakceptować produkty przed wystawieniem ich na sprzedaż. To zdecydowanie powinno wywołać u nich alarm – ale i tak trafiły do sprzedaży”.

Obydwie pary śpioszków zostały błyskawicznie wycofane z oferty. „Wszyscy sprzedający u nas towary muszą przestrzegać naszego regulaminu i ci, którzy tego nie robią, ryzykują konsekwencje łącznie z potencjalnym usunięciem konta. Rzeczone produkty nie są już dostępne” – napisał rzecznik Amazon America. Ubrania z tymi sloganami nadal są dostępne, ale wyłącznie w rozmiarach dla nastolatków i dorosłych.

To nie jest pierwszy skandal wywołany przez niedostateczną kontrolę tego, co niezależni sprzedawcy wystawiają na Amazonie. W połowie marca głośno zrobiło się o tym, że na Amazonie dostępne były kostiumy dla dzieci inspirowane Michaelem Jacksonem. Amazon nie wycofał ich ze sprzedaży pomimo wybuchu skandalu pedofilskiego a dodatkowo oburzał fakt, że właśnie w takie kostiumy miał rzekomo ubierać swoje ofiary. 4 miesiące temu rządy państw bałtyckich, Ukrainy i Gruzji zaprotestowały przeciwko sprzedaży ubrań z symbolami komunizmu a miliony internautów wzięło udział w akcji protestacyjnej polegającej na zadawaniu Amazonowi pytania o to, dlaczego nie sprzedaje ubrań ze swastykami chociaż naziści zabili mniej osób niż komuniści.

 

Źródło: Stefczyk.info za The Sun Autor: Wiktor Młynarz
Fot. PAP

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij