Podczas nocnych ćwiczeń strzeleckich na poligonie w Orzyszu doszło do uszkodzenia budynku, położonego niedaleko strzelnicy. Sprawę wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa, a Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych zapewnia, że wszystkie straty zostaną zadośćuczynione.
– Ubiegłej nocy na terenie strzelnicy Bemowo Piskie poligonu Orzysz, w czasie strzelań sojuszniczych z udziałem żołnierzy rumuńskich, rykoszety uszkodziły budynek położony niedaleko strzelnicy – napisało na platformie X Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. Dodano, że nikt nie odniósł obrażeń, a wszystkie straty „zostaną jak najszybciej zadośćuczynione”.
❗️Ubiegłej nocy na terenie strzelnicy Bemowo Piskie poligonu Orzysz, w czasie strzelań sojuszniczych z udziałem żołnierzy rumuńskich, rykoszety uszkodziły budynek położony niedaleko strzelnicy. Nikt nie odniósł obrażeń. Sprawę wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa. Wszystkie straty… pic.twitter.com/5my5SwWy7z
— Dowództwo Generalne (@DGeneralneRSZ) August 23, 2024
Jak informuje oficer prasowa 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej kpt. Małgorzata Misiukiewicz, incydent miał miejsce podczas zaplanowanych, nocnych ćwiczeń ogniowych.
– W ich trakcie jeden z pocisków pododdziału rumuńskiego trafił w budynek mieszkalny. Na szczęście nikomu nic się nie stało – powiedziała.
Na miejscu zdarzenia pojawiła się m.in. Żandarmeria Wojskowa, która ma wyjaśnić sprawę.
Kilka dni temu Ośrodek Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Orzysz wydał komunikat, w którym poinformował o zakazie wstępu na teren poligonu. Wyjaśniono, że w dniach 19 – 25 sierpnia w wyznaczonych godzinach przeprowadzone zostaną strzelania z użyciem amunicji bojowej.
Strzelania Sojusznicze prowadzone są przez Batalionową Grupę Bojową NATO. Państwem ramowym wspomnianej grupy są w Polsce Stany Zjednoczone. Batalionowa Grupa Bojowa NATO ma swoją siedzibę właśnie w Bemowie Piskim, gdzie na co dzień współpracuje z 15. Giżycką Brygadą Zmechanizowaną.