Blisko ¾ Ukraińców zarabia na rękę ponad 2,5 tyś zł, a zarobki co dziesiątego obywatela wschodniego sąsiada Polski potrafią sięgać nawet ponad 3,5 tyś zł zgodnie z danymi przekazanymi przez „Barometr”. Pracownikom z Ukrainy przysługują także benefity, które mają ułatwiać im życie w Polsce. Ponad połowa z nich ma zapewnione mieszkanie w Polsce, a jeszcze większy odsetek także i wyżywienie. Zgodnie z raportem, aż 90% Ukraińców zatrudnionych w Polsce na utrzymanie nie wydaje więcej niż 100o zł (z czego 2/5 nie musi się liczyć się z wydatkami ponad 500 zł).
Niewielu jednak planuje swój pobyt w Polsce na stałe – ok.75% z nich zamierza w przyszłości powrócić do swojej ojczyzny i rodzin. Jeszcze mniej z nich planuje w ciągu najbliższych lat zakupić mieszkanie w Rzeczpospolitej (ok. 85%).
Polacy są zdecydowanie spokojni o utrzymanie swoich stanowisk w pracy i nie obawiają się ich „odebranie” przez ukraińskich pracowników. Jednak większe obiekcje mają do „zabierania” prze Ukraińców potencjalnych wynagrodzeń. Blisko 40% Polaków uważa, że pracownicy ze wschodu hamują wzrost tempa wynagrodzeń w naszym kraju.
Ukraińcy są zatrudniani średnio w co piątej polskiej firmie, a blisko co szósta zamierza w przyszłości zatrudnić pracowników ze wschodu Europy, by wypełnić luki kadrowe. Na taki ruch najchętniej są gotowe zdecydować się firmy zatrudniające ponad 250 pracowników, głównie w branży produkcji.
JD/ Radio Zet/ personnel service
fot. Pixabay