Myślę, że wszyscy są właściwie zdecydowani na to, żeby Igrzyska Europejskie w Krakowie i okolicy się odbyły – podkreślił we wtorek wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS). Jak dodał, obecnie trwa “przepychanka, kto ile ma włożyć do tego pieniędzy”.
Wicemarszałek został zapytany w Radiu Kraków, czy “dojdzie dzisiaj do porozumienia” strony rządowej i samorządowej w kwestii organizacji III Igrzysk Europejskich w 2023 r., których gospodarzem ma być Kraków oraz województwa małopolskie i śląskie.
Komentując doniesienia, według których we wtorek mają odbyć się rozmowy w tej sprawie, Ryszard Terlecki ocenił, że obu stronom zależy na rozwiązaniu tej kwestii.
“Myślę, że wszyscy są właściwie zdecydowani na to, żeby Igrzyska Europejskie w Krakowie i okolicy się odbyły” – wskazał polityk. “Jest oczywiście przepychanka, kto ile ma włożyć do tego pieniędzy i jakie trudy przygotowania ponieść, ale środki są zabezpieczone; są plany modernizacji obiektów już istniejących, ale też pewnych inwestycji” – zapewnił wicemarszałek.
Poinformował, że “w razie potrzeby” w planie jest też tzw. specustawa, która pozwoli przyspieszyć uruchamianie koniecznych inwestycji. “Jednym słowem wydaje mi się, że powinniśmy zdążyć, a w tej chwili opinia rządu – i myślę, że także samorządów, nie tylko krakowskiego – jest taka, że Igrzyska powinny się odbyć” – wskazał Terlecki.
“Czy teraz dojdzie (do porozumienia), to nie wiem, tego bym nie był pewien, choć tu jestem optymistą; tak czy inaczej – czy dojdzie dziś, w najbliższych dniach, czy nie – to Igrzyska się odbędą” – podsumował.