Iga Świątek, która wygrała w niedzielę swój drugi mecz w turnieju WTA 1000 w Rzymie pokonując Ukrainkę Łesię Curenko 6:2, 6:0, powiedziała na konferencji prasowej, że jej rywalka podziękowała jej za wspieranie Ukrainy. Polka pochwaliła zmiany, jakie zaszły na kortach Foro Italico.
“Dla mnie to oczywiste, że powinniśmy popierać Ukrainę” – podkreśliła tenisistka z Raszyna.
Mówiąc o swojej formie stwierdziła, że czuje, iż gra “solidny tenis”. Zaznaczyła, że może jeszcze “doszlifować kilka rzeczy” i na tym się koncentruje.
Podkreśliła, że jej team dba o to, żeby miała czas na regenerację i wyraziła radość, że miała kilka wolnych dni.
“Cieszę się, że jestem w stanie czasem oderwać się od tenisa i nie myśleć o tym przez kilka dni” – wyznała.
Zapytana przez PAP o to, jak ocenia organizację turnieju, odnotowała, że dobrze odnalazła się w nowej, powiększonej przestrzeni. Wyraziła zadowolenie z wprowadzonych od zeszłego roku zmian na kortach Foro Italico.
“Mamy więcej przestrzeni, jeśli chodzi o siłownię i miejsca, gdzie spędzamy czas. Odnalazłam się i cieszę się, że zaszły potrzebne zmiany” – powiedziała.
Pytanie było nawiązaniem do jej słów z pierwszej konferencji w Rzymie, gdy rozbawiła wszystkich prosząc, by jej pomogli, jak zgubi się, tak jak piosenkarka Katy Perry na koronacji Karola III w Londynie.