Posłanka Magdalena Biejat była gościem Beaty Lubeckiej w Radio Zet. W pewnym momencie doszło do dość kuriozalnej sytuacji, kiedy parlamentarzysta Lewicy została poproszona o wymienienie sąsiadów Polski.
Biejat jest niezwykle zaangażowana w tematykę związaną z migrantami koczującymi przy granicy z Białorusią. Posłanka przejmuje się ich losem i wspólnie ze swoim klubem domaga się wpuszczenia przybyszów z Bliskiego Wschodu, którymi wysługuje się reżim Łukaszenki w celu prowadzenia wojny hybrydowej ze wschodnią flanką UE.
Niestety jak się okazuje polityk, na którą swój głos w 2019 roku oddało blisko 19,5 tysiąca obywateli, nie do końca zdaje się posiadać dostateczną wiedzę w poruszanej przez nią tematyce. Kilka tygodni temu hitem stała się jej wypowiedź, kiedy z troską wypowiadała się o “marznących dzieciach na granicy polsko-słoweńskiej”. Najprawdopodobniej Biejat musiała wówczas pomylić nazwy Słowenia ze Słowacją, gdyż to z tym drugim krajem graniczymy na południu.
Do tych słów nawiązała Beata Lubecka podczas rozmowy w Radiu Zet. która w pewnym poprosiła posłankę o wymienienie sąsiadów Polski. Pytanie wyraźnie zakłopotało kobietę, wyraźnie uchylającej się od odpowiedzi na pytanie. Jednocześnie Biejat zapewniała, iż potrafiłaby z pełnym spokojem wskazać naszych sąsiadów, jednak nie widzi sensu w zadawaniu tego typu pytań.
-Czyli nie wie Pani, rozumiem. Podstawówka była dawno – stwierdziła Lubecka.
Poseł @__Lewica u @BeataLubecka.
Pytanie od Wojciecha.😍😜➡️ Proszę wymienić wszystkich sąsiadów Polski. 😁😎
– Boże drogi, no……
➡️ Proszę wymienić..
– ehhhhh
➡️ Czyli nie wie Pani, rozumiem. Podstawówka była dawno. 😂😂😂😂#dramat pic.twitter.com/zlK46V3BPe— Wojciech Kowalczyk (@WojtekKowalcz13) November 16, 2021
My przypominamy, że Polska graniczy z Niemcami, Czechami, Słowacją, Ukrainą, Białorusią, Litwą i obwodem kaliningradzkim wchodzącym w skład Federacji Rosyjskiej.