Korea Północna transmituje Igrzyska Olimpijskie – informuje BBC. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż odbywa się to kilka dni po oficjalnym zakończeniu zmagań w Tokio. Co więcej nie wiadomo w jaki sposób Koreańczycy dostali jakiekolwiek materiały z tego wydarzenia, gdyż reżim Kim Dzong Una nie nabył praw transmisyjnych.
Zgodnie z ustaleniami brytyjskiej stacji telewizja w Korei Północnej pokazała 70 minut meczu piłki nożnej kobiet pomiędzy Wielką Brytanią, a Chile, który odbył się jeszcze przed oficjalnym startem Igrzysk (21 lipca).
Wielu internautów uważa, iż takie “opóźnienie” w transmisji nie jest przypadkowe i będzie służyło w celach propagandowych, aby pokazać dominacje sportowców z tego kraju nad innymi państwami. Nie byłaby to pierwszy taki przypadek. Swego czasu bardzo popularny w sieci był materiał z koreańskiej telewizji, która przedstawiła piłkarzy swojego kraju jako… triumfatorów Mistrzostw Świata w 2014 roku, które odbyły się w Brazylii. Widzom puszczone zostały pojedyncze fragmentu z jednego z meczów eliminacyjnych swoich reprezentantów, a następnie podano nieprawdziwe wyniki m.in. zwycięstwo w wielkim finale z Canarinhos aż 8:1. Co warte odnotowania – Korei Północnej nie udało się zakwalifikować na tamten turniej.
Oprócz tego zdarzało się jeszcze kilka manipulacji faktami dotyczącymi dyspozycji sportowców z tego kraju. Jak informuje “Przegląd Sportowy” w artykule z 2015 państwowa telewizja w Korei Północnej prezentowała zmagania młodzieżowej reprezentacji w ramach Mistrzostw Świata do lat 20, gdzie Koreańczycy w pierwszym meczu zmierzyli się z Węgrami. Reprezentacja Madziarzy miała im ulec… 98:0. W rzeczywistości ten mecz zakończył się gładkim zwycięstwem europejskiej drużyny w stosunku 5:1.
Inną kwestią budzącą dyskusje jest sposób, w jaki telewizja z Korei Północnej zdobyła materiały dotyczące Igrzysk, gdyż ani sportowcy, ani dziennikarze z tego kraju nie uczestniczyli w tegorocznych zmaganiach olimpijskich z powodu zagrożenia Covid-19.
-W poprzednich latach północnokoreańska telewizja dostawała materiały od Azjatycko-Pacyficznej Unii Nadawczej, ale tym razem mecz został wyemitowany w ograniczonym wymiarze czasowym, bez komentarza i w niskiej rozdzielczości – pisze Onet.