W ubiegłym roku lewicowy rząd w Hiszpanii doprowadził do zmiany przepisów, które miały ułatwiać formalną zmianę płci. Aby jej dokonać, nie była niezbędna operacja, wystarczyła zaledwie deklaracja osoby zainteresowanej. Urzędnicy nie wymagali nawet zmiany dokumentów. Niemal jednocześnie pojawiły się nowe regulacje, które zapewniały kobietom w służbach liczne przywileje, na które nie mogli liczyć mężczyźni. Jak nietrudno się domyśleć, wcześniej czy później musiały się pojawić osoby, które zestawiły obie informacje i wyciągnęły logiczne wnioski.
Tak też się stało w jednostce wojskowej na Ceucie, gdzie już 41 żołnierzy skorzystało z prawa do zmiany płci. Czterech z nich dokonało takiej zmiany w dokumentach, ale zdecydowana większość nie planuje żadnych zmian formalnych. W hiszpańskich mediach w imieniu żołnierzy wypowiada się jeden z nich, kapral Roberto Perdigones, który przyznał, że jest kobietą, ale identyfikuje się także jako lesbijka.
Dlatego postanowił, że będzie ubierał się tak, jak poprzednio. Nie zamierza też golić zarostu.
– El Rober: "Me llamo Roberto Perdigones y soy mujer lesbiana".
– Antonio Naranjo: "A mí no me vacile". pic.twitter.com/jVDD7bjO7r
— Virgineke (@VirginiaSanroma) March 7, 2024
Kapral przyznaje, że namawiano go do zmiany płci, bo zgodnie z nowym prawem w armii kobietom przysługuje wyższe wynagrodzenie. Ma to być forma rekompensaty za traumy, jakich kobiety doświadczają ze strony mężczyzn. Wspomniany kapral zdecydował się na tę zmianę, a hiszpańskie urzędy uznały, że nie jest już ojcem swoich dzieci, ale ich matką. Wszystko dlatego, że matkom przysługuje wyższe o 15 procent uposażenie.
Jednocześnie kobietom w hiszpańskiej armii przysługują w koszarach inne warunki lokalowe i dlatego kapral Perdigones otrzymał prywatny pojedynczy pokój z łazienką.
Tłumaczył, że czułby się niezręcznie z przedstawicielami innych płci. Jednocześnie Perdigones przyznawał, że jedną z motywacji była dla niego kwestia wizerunku. Nowe prawo pozwala bowiem kobietom na posiadanie dłuższych włosów i noszenie kolczyków, wprowadzając jednocześnie poważne ograniczenia w tej kwestii wobec mężczyzn.
Jego wypowiedzi, jak nietrudno się domyśleć, wołały ogromne kontrowersje w sieciach społecznościowych, gdzie setki osób sugerują, że mogło dojść do “oszustwa”.
– Wszystko traktuję z humorem. Jestem sobą i nie obchodzi mnie co ktoś o mnie myśli i myśli. Jestem, kim jestem i komu się to nie podoba, powinien skupić się na swoim życiu – tłumaczył z uśmiechem kapral Roberto.
Hoy, no perdamos la ocasión de felicitar a Doña Roberto Perdigones (y más) que se beneficiará de una mejor jubilación, habitación privada con baño, verá a su hijo y muchas más ventajas.
Y a la ley (y a quien la hizo) que permite y es un colador de fraudes pic.twitter.com/F2JEHcYbGx— Bolboreta79 (@Bolboretayo) March 8, 2024
Jednocześnie żołnierz nie ukrywa, że jako kobieta będzie miał większe szanse na uzyskanie samodzielnej opieki nad 16-letnim synem w procesie sądowym, który toczy ze swoją byłą małżonką.
Wszystkie powyższe zmiany były możliwe dzięki “prawie trans”, które zostało zatwierdzone formalnie 16 lutego 2023 roku. Ustawa miała zagwarantować “rzeczywistą i skuteczną równość osób transpłciowych oraz o zagwarantowaniu praw LGBT”. Według wspomnianej ustawy, 12-letnie dzieci mogą zmieniać płeć za zgodą sądu i akceptacją rodziców, dzieci w wieku 14-16 potrzebują do tego procederu zgody rodziców. Powyżej tego wieku można dokonać tej zmiany nawet wbrew woli opiekunów prawnych. Wystarczy deklaracja woli.