Historyczna gala Złotej Piłki w cieniu skandalu. Seksistowski żart prowadzącego wobec piłkarki oburzył internautów Wiadomości sportowe z kraju i świata

Historyczna gala Złotej Piłki w cieniu skandalu. Seksistowski żart prowadzącego wobec piłkarki oburzył internautów

Tegoroczna gala Złotej Piłki przejdzie do historii piłki nożnej. Nie tylko z uwagi na przerwanie 10-letniej hegemonii Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo przy przyznawaniu nagród w tym plebiscycie. To również pierwsza gala na której zostało wręczone indywidualne wyróżnienie dla najlepszej piłkarki na świecie. Przełom w futbolu, zwłaszcza tego w kobiecej wersji. Niestety, całe wydarzenie zostało zrujnowane przez skandaliczny “popis” jednego z prowadzących.

Przerwanie hegemonii

Ballon d’Or to najważniejsza, indywidualna nagroda przyznawana dla najlepszego piłkarza w danym roku. Zdobywają ją tylko najlepsi, liderzy którzy prowadzą swoje zespoły do triumfów, a sami osiągają znakomite statystyki indywidualne. Wśród historycznych zwycięzców byli tak wielcy piłkarze jak Alfredo Di Stefano, Marco Van Basten, Franz Beckenbauer, Michael Platini, Brazylijczyk Ronaldo, Ronaldinho, Zinedine Zidane czy Fabio Cannavaro. Ale o prestiżu tej nagrody świadczą też piłkarze, którym dane wyróżnienie “umknęło” podczas kariery jak Ferenc Puskas, Bernd Schuster, Alessandro Del Piero, Raul Gonzales, Thierry Henry, Roberto Carlos, Gianluigi Buffon, Andres Iniesta czy Xavi.

Ostatnie kilka lat zostało zdominowanych przez Lionela Messiego oraz Cristiano Ronaldo, którzy nieprzerwanie od 2008 roku zdobywali tą prestiżową nagrodę (każdy z nich zdobył łącznie 5 Złotych Piłek). Dlatego nikogo nie powinien zdziwić szum medialny, jaki narósł wokół tegorocznej gali, gdzie największe szanse na zwycięstwo przypisywano Luce Modriciowi. Chorwat trzeci raz z rzędu poprowadził Real Madryt do zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Z reprezentacją narodową dostał się do finału turnieju rozgrywanego w Rosji, gdzie zwycięski marsz został przerwany dopiero przez Francuzów. Modrić miał wielki wpływ w kreowaniu gry zarówno ekipy ze stolicy Hiszpanii, jak i obecnych wicemistrzów świata, dlatego decyzja mogła zapaść tylko jedna. Chorwat został pierwszym piłkarzem od wielu lat, który zdobył Złotą Piłkę pokonując po drodze Messiego i Ronaldo. Ostatni raz ta sztuka udała się Ricardo Kace w 2007 roku.

Historyczny trumf kobiecej piłki

Jednak nie samo zwycięstwo Modricia było istotne podczas gali. Również ważnym wydarzeniem było przyznanie pierwszego Złotej Piłki dla kobiety. Ogólnie rozwój kobiecego futbolu idzie w dobrym kierunku, zdobywając coraz większą popularność, zwłaszcza poziomie reprezentacyjnym. Duża rolę w promocji miało także studio EA Sports, producent gry FIFA, w której od kilku lat można zagrać kobiecymi drużynami narodowymi. Co więcej w ostatniej edycji gry jedną z trzech głównych postaci popularnego trybu fabularnego stanowi młoda reprezentantka USA Kim Hunter. Tym razem sporą cegiełkę w rozsławianiu kobiecej wersji piłki nożnej dołożyło France Football.

Historyczną zwyciężczynią Złotej Piłki została Ada Hegenberg, prywatnie partnerka piłkarza Lecha Poznań Thomasa Rogne. Norweżka miała rewelacyjny zeszły sezon, pomagając Olympique’owi Lyon zdobyć trzeci raz z rzędu trofeum Ligi Mistrzyń UEFA. Napastniczka imponuje również statystykami, zdobywając w poprzednim sezonie 28 goli. Na 17 występów! Podczas przemówienia zachęcała także wiele młodych dziewczyn do wiary w siebie i nie podawania się w walce o rozgłos dla kobiecej piłki.

Skandaliczne zachowanie prowadzącego

I wszystko potoczyło by się dobrze, gdyby nie współprowadzący galę DJ Martin Solveig, który… zachęcał piłkarkę do twerkowania (inaczej prowokacyjny ruch biodrami o zabarwieniu erotycznym). Prowadzący uznał to za śmieszny żart, jednak jego entuzjazmu nie podzieliła wyraźnie zdegustowana kobieta. Zdziwienia całego sytuacją nie kryli także uczestnicy gali m.in. Kylian Mbappe.

Większość osób oglądających całą ceremonię była zażenowana zachowaniem artysty, nazywając je skandalicznym, a jego samego uznano za seksistę. Solveig natychmiast przeprosił na Twitterze za swoją wypowiedź, tłumacząc się… niezrozumieniem oraz jego słabym poziomem znajomości języka angielskiego. Sama piłkarka przyznała, że prowadzący przyszedł do niej po gali i przeprosił za całe zajście.

Przyszedł do mnie i był naprawdę smutny, że to poszło w tym kierunku. Ja naprawdę o tym nie myślałam. Byłam po prostu szczęśliwa – powiedziała Hegenberg

Źródło: Twitter/ Weszło/ Sportowe Fakty Autor: JD
Fot. PAP/EPA/YOAN VALAT

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij