Hipokryzja opozycji. Straszą wyborami korespondencyjnymi a sami wysyłają ludziom gazetki Publicystyka

Hipokryzja opozycji. Straszą wyborami korespondencyjnymi a sami wysyłają ludziom gazetki

Platforma Obywatelska straszy niebezpieczeństwem jakie rzekomo mają stanowić korespondencyjne wybory. Ta sama Platforma Obywatelska wysyła pocztą gazetki dla mieszkańców Woli.

Zgodnie z konstytucją wybory prezydenckie powinny odbyć się w maju. Z powodu pandemii chińskiego koronawirusa zorganizowanie ich w klasycznej formie, w lokalach wyborczych, stanowiłoby zbyt duże ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się infekcji. Rząd zdecydował więc, że odbędą się w formie korespondencyjnej.

Opozycja ze wszystkich sił próbuje doprowadzić do przełożenia wyborów na późniejszy termin. Pomysł wyborów korespondencyjnych spotkał się więc z ogromną krytyką z ich strony. Pomimo zapewnień m.in. Światowej Organizacji Zdrowia, że transfer wirusa przez korespondencję stanowi minimalne ryzyko, twierdzą, że wysyłanie pakietów wyborczych naraża społeczeństwo. „10 maja te skrzynki <pocztowe> mogą być urnami nie tylko wyborczymi” – można było usłyszeć w niedawnym spocie wyborczym Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, a marszałek Grodzki ostrzegał przed „zabójczymi kopertami”.

Równocześnie do mieszkańców warszawskiej dzielnicy Wola trafia za pośrednictwem poczty „Kurier Wolski” – bezpłatny biuletyn informacyjny, który poseł Sebastian Kaleta nazwał „biuletynem promocyjnym PO z pieniędzy podatników”. Burmistrzem Woli jest Krzysztof Strzałkowski z PO.  „Czyli, stosując język Rafała Trzaskowskiego, jego koledzy z wolskiej PO roznoszą mieszkańcom zakażone gazety?” – spytał Kaleta. Postanowił też, że zada to pytanie bezpośrednio liderowi wolskiej PO Michałowi Szczerbie. „Czy popiera pan działania pana kolegów z dzielnicy, którzy rozsyłają dzielnicowy biuletyn mieszkańcom do bloków?” – spytał go na Twitterze – „Czy będzie pan wnioskował o usunięcie z partii odpowiedzialnych za podjęcie decyzji o kolportażu?”.

Szczerba odpowiedział, że na Woli mieszka ok. 35 tysięcy seniorów, z których część jest wykluczona cyfrowo, i biuletyn jest im potrzebny do uzyskiwania ważnych informacji o np. przesunięciu terminów opłat czy pomocy psychologicznej.

Źródło: TVP Info, Twitter Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij