Szymon Hołownia wykluczył z udziału w posiedzeniu Sejmu posła Konfederacji Grzegorza Brauna. Chwilę wcześniej polityk użył gaśnicy proszkowej i zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe. Po wszystkim pojawił się na mównicy.
– Na podstawie art. 175 ust 5 podejmuje decyzję o wykluczeniu pana z posiedzenia Sejmu. Zgodnie z regulaminem Sejmu proszę opuścić salę posiedzeń – zwrócił się do Grzegorza Brauna marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Jednocześnie dodał, że wobec posła zostanie skierowany wniosek do prokuratury w związku z zakłóceniem przez niego obrzędu religijnego na terenie Kancelarii Sejmu.
Decyzja marszałka Hołowni dotyczyła zachowania posła Konfederacji, który zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe za pomocą gaśnicy proszkowej. Po wszystkim pojawił się na mównicy sejmowej.
❗️❗️❗️Niebywały skandal. Poseł Grzegorz Braun zgasił gaśnicą menorę hanukową. @wirtualnapolska pic.twitter.com/JOxbsKCIAu
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) December 12, 2023
Szymon Hołownia powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że „w trybie artykułu 22b Regulaminu Sejmu poseł Braun został uznany za osobę, która w rażący sposób naruszyła spokój lub porządek na terenie pozostającym w zarządzie Kancelarii Sejmu”
– To oznacza, że pewnie jeszcze dziś zbierze się Prezydium Sejmu, aby zdecydować o karze finansowej dla pana posła Brauna – przekazał dziennikarzom Hołownia.
– To nie powinno mieć miejsca. Chcę też jasno powiedzieć, że na podstawie danych monitoringu, dokonamy precyzyjnej klasyfikacji czynu pana Brauna, zostanie przeciwko niemu skierowany wniosek do prokuratury, najpewniej z paragrafu mówiącego o zakłóceniu obrządku religijnego – dodał.
Po incydencie z udziałem Grzegorza Brauna na mównicy sejmowej pojawił się Piotr Gliński z Prawa i Sprawiedliwości. Polityk przekazał, że w takiej atmosferze rezygnuje on z zadawania pytania Donaldowi Tuskowi.
– W związku z zaistniałą sytuacją w imieniu własnym, ale także mam nadzieję, że całego naszego środowiska, klubu, chcę powiedzieć wyraźnie, że nie zgadzamy się na akty nietolerancji, agresji na tle religijnym i jakimkolwiek innym. To przeczy podstawowym wartościom humanitarnym, humanistycznym – podkreślił.