Greta Thunberg była finansowana przez Rosjan? Tak Putin straszył ocieplaniem klimatu Publicystyka

Greta Thunberg była finansowana przez Rosjan? Tak Putin straszył ocieplaniem klimatu

Szczytne cele, piękne frazesy, gorące przemówienia, a w tle rosyjskie pieniądze. Szwedzcy aktywiści wzywają do zbadania powiązań Grety Thunberg z rosyjską organizacją pozarządową bezpośrednio finansowaną przez rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych. Według aktywistów pieniądze miały płynąć szerokim strumieniem od 2019 do 2021 roku.

O Grecie Thunberg zrobiło się głośno w 2018 roku, kiedy rozpoczęła swój “szkolny strajk da klimatu”. 15-letnia wówczas Szwedka, co tydzień w piątek zamiast do szkoły przychodziła pod budynek parlamentu, gdzie protestowała przeciwko zmianom klimatu i apelując do światowych przywódców o podjęcie konkretnych działań mających zapobiec katastrofie klimatycznej.

Styl protestu, młody wiek aktywistki i jej zaburzenia rozwoju (u dziewczynki stwierdzono Zespół Aspergera) sprawiły, że szybko stała się ulubienicą lewicowych mediów. Brylowała przed kamerami, jeździła na kongresy ekonomiczno-gospodarcze, spotykała się z największymi światowymi przywódcami. W swoich wypowiedziach stawała się coraz bardziej radykalna i z każdym kolejnym występem domagała się coraz większych ograniczeń, które ludzkość powinna  na siebie nałożyć, by zapobiec klimatycznej zagładzie.

Już wówczas wielu komentatorów zaczynało zwracać uwagę, że słowa Grety Thunberg to woda na młyn niektórych europejskich polityków, którzy od lat forsowali “zmiany w polityce energetycznej”, co prowadziło do coraz większego uzależniania się od rosyjskich surowców. Jak to się  skończyło? Wszyscy wiemy i płacimy za to wysoką cenę.

Dzisiaj pojawiają się głosy, że Greta Thunberg mogła działać na rzecz Rosji nie do końca bezinteresownie. Według szwedzkich aktywistów, pieniądze miały być przekazywane środowisku, które zebrało się przy Thunberg przez jedną z rosyjskich organizacji pozarządowych finansowaną przez tamtejsze Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

W chwili obecnej trudno o więcej szczegółów, bo sprawa ma być utajniona i badana przez szwedzkie służby specjalne, które sprawdzają siatkę powiązań. Komentatorów zastanawia jednak fakt, że o samej Thunberg w mediach jest ostatnio bardzo cicho. Co więcej, zwracają oni uwagę, że ostatni raz wypowiadała się publicznie pod koniec listopada 2021 roku, kiedy to Rosja zaczęła przeprowadzać ćwiczenia na terytorium Białorusi, które, jak pokazały ostatnie miesiące, stały się preludium do inwazji na Ukrainę.

O tym, czy doniesieni aktywistów okazały się prawdziwe powinniśmy dowiedzieć się w ciągu najbliższych tygodni.

Źródło: Stefczy.info Autor: pf
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij