Grecja pokłóciła się z Wielką Brytanią. Poszło o skradzione rzeźby Najnowsze wiadomości ze świata

Grecja pokłóciła się z Wielką Brytanią. Poszło o skradzione rzeźby

Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak odwołał spotkanie ze swoim greckim odpowiednikiem Kyriakosem Mitsotakisem. Poszło o skradzione w Grecji rzeźby, które są obecnie w Muzeum Brytyjskim.

Marmury Elgina to kolekcja antycznych rzeźb z greckiego Partenonu. Thomas Bruce, 7. hrabia Elgin, na początku XIX wieku chciał sporządzić rysunki i odlewy rzeźb w Atenach, by wykonać ich kopie. Zamiast tego wywiózł z Grecji oryginały, których pozyskanie mocno zniszczyło zabytkową budowlę. Elgin twierdził, że zrobił to za pozwoleniem rządu Turcji, który okupował wtedy Grecję, ale dzisiaj większość historyków wątpi, że miał taką zgodę. Cała sytuacja wywołała falę krytyki w Wielkiej Brytanii. Hrabia ostatecznie, po kosztownym rozwodzie z żoną, sprzedał te rzeźby Muzeum Brytyjskiemu.

Grecy starają się je odzyskać od 1983 roku. Niedawno media ujawniły, że rząd w Atenach prowadzi w tej sprawie tajne negocjacje z szefostwem muzeum. Te jednak stanęły w martwym punkcie z powodu kwestii tego, kto ma być ich właścicielem. Ustawa z 1963 roku, która reguluje działanie tego muzeum, zabrania mu oddawania swoich zbiorów. Brytyjczycy proponowali, że wypożyczą Grekom bezterminowo te rzeźby, w zamian za wypożyczanie innych zabytków na wystawy tymczasowe. Grecy nie chcą wypożyczać czegoś, co należy do nich i zostało im skradzione.

Mitsotakis miał spotkać się z Sunakiem we wtorek, a nieoficjalnie mówiono, że poruszy z nim temat tych rzeźb. Sunak odwołał jednak to spotkanie w ostatniej chwili. Media w obu państwach donoszą, że powodem był wywiad, jaki Mitsotakis udzielił BBC. Powiedział w nim, że Grecji chodzi o zjednoczenie tych rzeźb z tymi, które zostały w jego kraju. „Gdybym kazał ci przeciąć Monę Lisę na pół, to myślisz, że twoi widzowie docenialiby piękno tego obrazu?” – spytał dziennikarza.

W oficjalnym oświadczeniu rząd w Londynie stwierdził jedynie, że Sunak jest niedostępny i Mitsotakisowi zaproponowano spotkanie z wicepremierem Oliverem Dowdenem, ale się na to nie zgodził. Dodali, że dobre stosunki z Grecją są dla nich bardzo ważne. Nieoficjalnie członkowie rządu powiedzieli anonimowo mediom, że Sunak uważa, że te rzeźby nie powinny być oddane, i nie ma zamiaru zmienić zdania w tym temacie.

Decyzja Sunaka została skrytykowana przez wszystkie greckie partie polityczne. Sam Mitsotakis wyraził swoje oburzenie na Facebooku. „Pozycja Grecji w temacie rzeźb z Partenonu jest dobrze znana. Miałem nadzieję, że będę miał okazję podyskutować o nich z moim brytyjskim odpowiednikiem, podobnie jak o głównych wyzwaniach międzynarodowych w tym momencie: Gazie, Ukrainie, kryzysie klimatycznym, imigracji” – napisał – „Każdy, kto wierzy w poprawność i sprawiedliwość swojej pozycji, nigdy nie boi się przeciwstawnych argumentów”.

Źródło: Autor:
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij