Roman Giertych jest jednym z najgłośniejszych krytyków wtorkowego spotkania pomiędzy Zjednoczoną Prawicą, a Lewicą ws. Krajowego Funduszu Odbudowy. Prawnik zamieścił do tej pory kilka wpisów, w których wyraził swoje niezadowolenie z tego powodu. Wydaje się jednak, iż w jednym z nich poszedł o krok za daleko.
Oburzenia w powodu zachowania Lewicy nie ukrywają ani politycy, ani sympatycy KO. Rozmowy lewicowej formacji z rządem zostały skrytykowane m.in. przez Borysa Budkę, Tomasza Lisa, Michała Szczerbę, Klaudię Jachirę, Bogdana Zdrojewskiego czy Romana Giertycha. Zwłaszcza ostatni z nich nie krył swojej frustracji względem zachowania ugrupowania Włodzimierza Czarzastego. Jednak jeden z jego wpisów przykuł szczególną uwagę wielu internautów, w tym także radnego Solidarnej Polski Dariusza Mateckiego oraz kilku posłów Lewicy.
-Gratuluję wyborcom Lewicy! Możecie być dumni ze swoich wybrańców, którzy doznają zaszczytu spotkania z samym premierem!!!! Brawo! Jeszcze kilka głosowań razem z PiS, a może odwiedzi klub Lewicy Ziobro albo nawet sam Kaczyński! Porozmawiają sobie np. o Basi Blidzie… – napisał prawnik.
Gratuluję wyborcom Lewicy! Możecie być dumni ze swoich wybrańców, którzy doznają zaszczytu spotkania z samym premierem!!!! Brawo!
Jeszcze kilka głosowań razem z PiS, a może odwiedzi klub Lewicy Ziobro albo nawet sam Kaczyński!
Porozmawiają sobie np. o Basi Blidzie…— Roman Giertych (@GiertychRoman) April 26, 2021
-Jak pan śmie wycierać sobie twarz jej pamięcią? Do doraźnych rozgrywek politycznych? (…) Pusty śmiech i politowanie, naprawdę – napisała Żukowska (wpis został po chwili usunięty).
–Spin z Blidą już był narzucany niedawno. Nieładnie – zauważa z kolei Matecki, który przy okazji przypomniał, jak niektóre media, a także Adam Bodnar porównywali sprawę zatrzymania Giertycha, do sprawy Blidy.
Barbara Blida to była posłanka związana z Sojuszem Lewicy Demokratycznej oraz była minister gospodarki przestrzennej i budownictwa. Kobieta 25 kwietnia 2007 roku popełniła samobójstwo z użyciem pistoletu, kiedy jej mieszkanie było przeszukiwane przez funkcjonariuszy ABW.
Kilku internautów, a także dziennikarzy związanych m.in. z Onetem czy Newsweekiem przypomina byłemu szefowi LPR, iż on w tym czasie sprawował funkcje premiera w rządzie PiS. Stwierdzono nawet, iż jest to “najobrzydliwszy polityczny tweet” w ostatnim czasie.
Tak byłem z Basią Blidą per „ty” w czasie gdy była w Sejmie (do 2005).
To prawda, że na wiosnę 2007 byłem w koalicji z PiS. I prawdą jest że latem 2007 doprowadziłem do upadku tego rządu w sprzeciwie wobec działań CBA i prokuratury. https://t.co/2kWPvhL0J3— Roman Giertych (@GiertychRoman) April 26, 2021