Najnowsze wiadomości z kraju

“Gdyby wygrał Rafał Trzaskowski, to wybory byłyby konstytucyjne”. Nawet Lewica krytykuje protest PO

Rzeczniczka prasowa Lewicy Anna Maria Żukowska zapowiedziała, że jej partia nie ma zamiaru składać protestu wyborczego. Zarzuciła również PO hipokryzję w tym temacie.

W czwartek pełnomocnik wyborczy Trzaskowskiego złożył do Sądu Najwyższego protest wyborczy. Wskazano w nim na rzekome naruszenie przez rząd konstytucji przy organizacji wyborów prezydenckich, wspomaganie przez TVP jednego z kandydatów i naruszenia ze strony administracji rządowej. Wcześniej w TVN 24 Borys Budka powiedział, że jego zdaniem wybory nie były równe, uczciwe i nie spełniły standardów demokratycznych. Przyznał wprost, że PO chce ich unieważnienia.

W rozmowie z PAP Żukowska powiedziała, że jej partia nie będzie składać swoich protestów, chociaż nie wykluczyła, że jej poszczególni politycy podpiszą się pod pismami ws. nieprawidłowości w komisjach w poszczególnych obwodach i gminach. Zarzuciła również PO hipokryzję w związku z ich protestem.

Żukowska przypomniała, że senator Lewicy Gabriela Morawska – Stanecka złożyła poprawkę do ustawy o zmianach w kodeksie wyborczym tak, by ustawa o przeniesieniu wyborów weszła w życie 6 sierpnia, po wygaśnięciu kadencji prezydenta Dudy. Zwróciła uwagę na to, że PO najpierw była za a potem się szybko z tego wycofała gdyż zmieniła kandydata.

Żukowska przypomniała również o opinii Marcina Matczaka który mówił, że jakiekolwiek wybory między 10 maja a 6 sierpnia będą niekonstytucyjne. Zarzuciła PO, że wcześniej nie byli przekonani o niekonstytucyjności wyborów. „Pytanie, co się teraz stało, że zmieniła zdanie? Stało się to, że gdyby wygrał Trzaskowski, to wybory byłyby konstytucyjne, jak nie wygrał, nie są konstytucyjne” – podkreśliła

Źródło: Stefczyk.info na podst. PAP Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij