Nie ustaje festiwal pogardy pod adresem córki prezydenta Kingi Dudy. Tym razem za cel niewybrednego ataku obrała ją sobie znana z wulgarnych zaczepek pod adresem prawicy i kościoła feministka Manuela Gretkowska.
Kinga Duda nie brała udziału w kampanii wyborczej swojego ojca jednak wystąpiła na jego wieczorze wyborczym gdzie poprosiła Polaków o pojednanie po pełnej negatywnych emocji kampanii. „Chciałabym zaapelować, by nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu. Niezależnie od tego, w co wierzymy, jaki mamy kolor skóry, poglądy, jakiego kandydata popieramy i kogo kochamy.” – powiedziała – „Wszyscy jesteśmy równi i wszyscy zasługujemy na szacunek. Nikt nie zasługuje, aby być obiektem nienawiści”. Słowa te wywołały wyjątkowe oburzenie zwolenników opozycji i Duda regularnie pada ofiarą mniej lub bardziej wulgarnej „krytyki”.
Gretkowska, jak wielu innych pro-opozycyjnych celebrytów twierdziła, że po wyborach wyprowadzi się z naszego kraju. „O wyjeździe z kraju dyskutowaliśmy z mężem od dawna i stwierdziliśmy, że tą granicą wytrzymałości są wybory prezydenckie(…) Urodziłam się jako niewolnik, w systemie komunistycznym, nie chcę tak umrzeć. Chcę żyć w świecie, gdzie nie ma ciągle “oni” i “my”. – powiedziała Wirtualnej Polsce – „Uciekałam z kraju w ’88 roku, tuż po studiach, na azyl polityczny, teraz godnie spier…am”.
Zanim jednak nas opuści postanowiła dołączyć do chóru celebrytów którzy atakują Kingę Dudę. „Gdyby młoda Dudzianka była babą z jajnikami, zdobyłaby się chociaż na nieprzyzwoite milczenie, tak jak jej matka. Zamiast groteskowo uspokajać Europejczyków, że nie powinni się bać myśleć, kochać i wychodzić na ulice.” – powiedziała Wysokim Obcasom – „Ludzie się boją i to jej tatuś się do tego przyłożył swoimi pokrzykiwaniami na przemian z uniżoną prezydenturą”.
W tym samym wywiadzie Gretkowska po raz kolejny ujawniła jak bardzo nie podoba jej się Polska i Polacy. „Zamiast roześmianych ludzi, letniej niefrasobliwości cierpiętnicza przeszłość i kaplica. Pasiaki i papież, dobro, zło i krzywda. Zbawiciel Polski i gnębiciele Polski.” – histeryzowała – „To się wsącza w duszę. Polski dom jest przegniły grzybem pleśni, której się nigdy nie pozbyliśmy, razem z zaprzeszłymi problemami.”