Gdy odszedł syn, serce matki również przestało bić. Wstrząsająca historia śmierci 22-letniego sportowca Wiadomości sportowe z kraju i świata

Gdy odszedł syn, serce matki również przestało bić. Wstrząsająca historia śmierci 22-letniego sportowca

Flora van Limbeek musiała niedawno pożegnać swojego 22-letniego syna, który zginął po tragicznym wypadku w wyścigu motocyklowym. Kilka dni później serce pogrążonej w żałobie kobiety przestało bić. I chociaż małżonek walczył o nią podejmując próbę reanimacji, matka odeszła do swojego syna.

Rodzinna tragedia rozpoczęła się w sobotę 8 października, gdy doszło do tragicznego w skutkach wypadku podczas wyścigu Supersport 300 w Portugali. Straszliwa kraksa miała miejsce na trzecim okrążeniu, wówczas Jose-Luiz Perez stracił kontrolę nad motocyklem i uderzył w 22-letniego rywala, Victora Steemana.

Młody holender został przetransportowany helikopterem do szpitala. Tam lekarze zdiagnozowali ciężkie obrażenia głowy oraz kilka urazów zagrażających życiu. Walka o jego życie toczyła się do wtorku. Tego dnia rodzice motocyklisty zdecydowali o odłączeniu syna od aparatury podtrzymującej życie.

„Coś czego zawsze obawialiśmy się jako rodzice motocyklisty, teraz stało się faktem. Nasz  Victor nie mógł wygrać tego ostatniego wyścigu. Dziękujemy wszystkim za wsparcie w ostatnich dniach. Będzie nam bardzo brakowało naszego Victora” – przekazała rodzina w specjalnym oświadczeniu.

To jednak nie był koniec tej tragicznej historii. Zaledwie dwa dni po odejściu syna, u matki 22-latka, Flory van Limbeek doszło do zatrzymania akcji serca. Mimo podjętych przez jej małżonka prób reanimacji, kobiety nie udało się uratować.

Willem Steeman w kilka dni stracił 22-letniego syna i żonę.

Tuż po śmierci syna, rodzice ogłosili, że jego odejście przyczyni się do uratowania życia innych osób. „Pomimo nieznośnej straty i żalu, jesteśmy bardzo dumni mogąc ogłosić, że poprzez jego śmierć, nasz bohater mógł uratować pięć innych osób dzięki oddaniu organom” – poinformowali rodzice holenderskiego motocyklisty” – przekazali.

Źródło: stefczyk.info/na podst.przeglądsportowy Autor: MS
Fot. pixabay

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij